czerwiec i pierwsze kwiaty....



dotąd nie widziany rozkwit i rozwój

chociaż jeszcze widoczne objawy chorobowe to już widać jak roślina ruszyła

Skula napisał(a)

jeśli chcemy mieć regularne kwitnienie, trzeba się poświęcić i wyłamać pędy kwiatostanowe

Ale piszą z tym poświęceniem... Ja tam nawet lubię wyłamywać te pędy, tak fajnie pykają przy odłamywaniu

Skula, a jakiej odmiany jest twój różanecznik?

no właśnie .... może ktoś rozpozna???

Ten krzew zawsze miał takie pofalowane liście..?

chyba młode są tylko takie

i nikt nie pomoże? wrzuciłem zdjęcia do wątku gdzie mądre głowy rozpoznają rośliny - może tam ktoś poradzi

Szukałam twojego krzaka, ale nie znalazłam (najbardziej podobny był Kazimierz Odnowiciel, ale to raczej chyba mało prawdopodobne ) Te liście są dość ciekawe i się zastanawiałam, czy on je takie ma naturalnie, czy przez jakieś np. braki jedzeniowe.

zaraz tam braki jedzeniowe od razu !
dokarmiony dobrze i wypasiony
szkoda że go nie widziałaś jaki był rachityczny w tym półcieniu
masakra normalnie

A gdzie go kupiles ?
Zakładam ze nie jest to jakaś wyszukane odmiana
Kwiat ma taki luźny jak roseum elegans