Skula, tak - niedosyt czuję! Nie zdążyłam bałwana ulepić Ani na narty biegówki pójść, ani na łyżwach pojeździć... Oddajcie mi zimę!!! Nie może być wiosna, jak prawdziwej zimy jeszcze nie było...
no tak....jeśli chodzi o zimowe doznania to powoli musimy się raczej przestawiać na sztuczne ślizgawki i śnieżone stoki - bo naturalne zimy ostatnio zawodzą
ale z drugiej strony to dla wszystkich mieszkających w domach taka aura to duża oszczędność
no i skoro nie ma jej jako mroźnej i śnieżnej to wychodzę z założenia że niech nie będzie jej wcale
i czas już na pierwsze ciepełko !
jak tam dzisiaj ?? pogoda dopisała?
mnie nie było dane dziś popracować w ogrodzie - niestety nawał innych zajęć
ale jutro jak tylko będzie podobnie jak dziś - ruszam
muszę posprzątać zimową rabatę i wysypać dolomit na trawnik
no i pierwszy raz w tym roku udało się popracować w ogrodzie
nie było dzisiaj tak słonecznie jak wczoraj , ale zupełnie to nie przeszkadzało
plan i tak został zrealizowany
grabienie trawnika - w 75 % - no może w 80
sprzątanie rabaty zimowej, nawożenie dolomitem , a do tego doszło jeszcze
sprzątanie altany , mycie ławek , pranie poduszek i zasłon ....uff
fajnie tak popracować !
ale się naczytałem przy okazji o rh
i dowiedziałem si że :
jeśli chcemy mieć regularne kwitnienie, trzeba się poświęcić i wyłamać pędy kwiatostanowe po przekwitnięciu, nie dopuszczając do rozwoju nasion. Delikatnie, bo u niektórych odmian są już wtedy krótkie pędy rostowe, więc tak aby ich nie uszkodzić...
ja tego nie robiłem więc i u mnie nie będzie kwitnięcia?
ciągle czegoś nowego człowiek się dowiaduje ...
dzięki w imieniu roślinki
ale powiem szczerze że nie była ona tak piękna i zdrowa
wiedząc że jej wymagania to przede wszystkim odpowiednio kwaśna gleba i półcieniste stanowisko - posadziłem ją właśnie w takim miejscu
pozostawiłem ją na 2 lata i mogę powiedzieć że tam nie rosła a wegetowała
nie zamarła chyba jedynie siłą woli
po skończeniu domu i podczas tworzenia nowych rabat otrzymała nowe miejsce
ale jakże inne od poprzedniego - o ile glebowe wymagania były spełnione to stanowisko było już całkiem odsłonięte i wystawione na działanie promieni słonecznych
oprócz nawozu rh przeszedł kurację topsinową i w zeszłe lato pierwszy raz zakwitł !
tutaj pierwsze zdjęcie na nowym miejscu - i doskonale widoczne oznaki choroby i braj jakichkolwiek pączków kwiatowych