Hej Krzysztofie Mam do Ciebie pytanie, czy znasz jakąś dobrą szkółkę w naszych okolicach z iglakami? Chodzi mi o tuję, myślę żeby w końcu coś posadzić przy tym moim murze rodem z horroru ogrodowego
Ja po prostu wtykam szpadelek w ziemię, lekko odchylam, wciskam w powstałą szczelinę cebulkę, wyciągam szpadel, przydeptuję. I koniec. Więcej o cebulach nie myślę, nie tykam, nie wykopuję. Tylko po przekwitnięciu kwiatów łodyżki i potem liście zeschnięte wyrywam. A sadziłam tulipany i narcyze
Już dziś tak było w Warszawie A ja wciąż czekam na zimę...
Tylko korzonkami do dołu
kurcze jak to? czekasz na zimę ?
no jasne ! ale sadzić i tak trzeba jesienią ?