Sylvana napisał(a)

Zima mnie zastanie z grabiami w ręku - jak zawsze.
Ech

ja dzisiaj z powodu wiatru nie bardzo mogłem sobie poradzić z liśćmi
- grabione fruwały bezładnie, na odkurzacz były za mokre.... - kosiarka sobie poradziła !

Bez komentarza

pozdrowienia dla wszystkich grabiących !
dziś tylko połowa dnia była możliwa , bo potem deszcz....
ale...przerabiałem dziś lampki do sypialni i w warsztacie sobie siedziałem
a wcześniej spuściłem wodę z systemu i zabezpieczyłem go na zimę

Szczęściarz z Ciebie, że masz już luzik

taaak ... teraz tylko czekać na Wiosnę !

Ja też już sezon mogę uważać za zamknięty.
Jeszcze tylko narzędzia umyć, zabezpieczyć na zimę.
I doniczki. Choć tu się waham, czy nie zawieźć do szkółki.
Wolne dzisiaj miałeś?

wolne ...? nieeee
12 godzin w fabryce i właśnie wróciłem ...ufff
ja jeszcze muszę wypalić paliwo z kosiarki , bo nie wskazane jest by tam zostało na zimę , narzędzia już posprzątane i wiszą na swoich miejscach

To ja zadam pytanie nowicjusza: oprócz czyszczenia, w jaki sposób przygotować narzędzia ogrodnicze na zimę?
Pytam o narzędzia typu sekatory, nożyce itp.

Będę wdzięczna.

Krzychu, zaglądałeś w ciemierniki? Kwitną już ci? Bo u mnie od ponad miesiąca kwiaty

Ja spryskuję WD-40