wczraj było najpierw grabienie, potem zbieranie liści odkurzaczem i na koniec jeszcze kosiarką przejechałem
dlatego tak ładnie wyszło

czyli warto kupić odkurzacz do liści? Nie znam się na tym, widziałam w obi 2 rodzaje odkurzacz i dmuchawa do liści może to to samo nie wiem.
Wczoraj sąsiadka mi mówiła, że ma być tydzień ładnej pogody zdążycie posadzić cebulki

ja dopiero jutro sadzę
Iwonie postaram się dziś je podrzucić w ciągu dnia
za niedługo będę jechał do pracy do Wawy

a jeśli chodzi o odkurzacz to ja go wykorzystuję w taki sposób:
-najpierw grabię liście na taką "ścieżkę" , a potem zbieram je odkurzaczem
takie jeżdżenie po trawniku i odkurzanie pojedynczych listków to jakaś masakra normalnie
jest jeden warunek: nie może być wiatru bo wtedy rozwiewa to co już zgrabione

jak tam Iwona sadzisz??
ja po wczorajszym zasuwie mam wolne i też pójdę do ogrodu

na razie jednak panowie zakładają mi światłowód i muszę posiedzieć z nimi w domu
ale potem już się wyrwę

Fiu fiu, jak od linijki

eh ta jesień
sypią się liście aż trudno nadążyć ze sprzątaniem
ale kolory piękne w tym roku

w poniedziałek posadziłam swoje krokusy. A tulipków dalej nie
nie wiem czy za późno nie piszę o technice rozplanowania sadzenia krokusów. Jesli zbyt późno, to trudno. Aby naturalnie to wygladało, to bierzemy garść cebulek i rozrzucamy. Tam gdzie upadną tam wkopujemy. Ten sposób zapewnia najbardziej naturalny (wizualnie) "siew" na polance.

teraz to piszesz kobito na przyszły rok tak zrobię pomysł fajny

Mira, ale to nie mój pomysł - o tym "siewie" nie raz pisała Danusia.

Też jestem w lesie z cebulowymi. Ba,ze wszystkim jestem w lesie

Krzysztof, liscie zgrabione pod linijkę mnie zabiły