Owszem, potwierdzam - ciemierniki i u mnie zaczynają. Mają dużo pąków, takich co to już za chwileczkę, już za momencik Niger. Inne nie.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
no wiecie, nie sprawdzałem , ale ostatnio jak obok przechodziłem to nic nie zauważyłem osobliwego w postaci pąków ....
jutro i pojutrze to nie , ale w czwartek sprawdzą jak będę za dnia w domu
może napiszę jak ja to robię ...
kosiarka - jeszcze tego nie zrobiłem , bo sprzątałem nią liście i nie wypaliłem do końca paliwa , ale ...
po pierwsze trzeba ją dokładnie umyć z resztek trawy , zasklepionego błotka - sok z trawy jest silnie korozyjny - tak mówią niektórzy
odłączam przewód wysokiego napięcia od świecy zapłonowej, czyszczę filtra powietrza, wypalam paliwo do końca (nie należy go wylewać), wymieniam olej (w niektórych typach kosiarek robi się to wiosną) no i chowam kosiarkę do suchego pomieszczenia, jeszcze zanim ostygnie jej silnik, co zapobiegnie skraplaniu się pary wodnej na częściach metalowych urządzenia. Warto też zakonserwować cylindry silnika. W tym celu odkręcam świece, wstrzykujemy olej silnikowy i ponownie wkręcam świece. Wiosną po uruchomieniu kosiarki olej się wypali (będzie trochę dymić, ale nie należy się tym przejmować). ufff trochę tego , ale jak ma nam służyć to warto chwilkę na to poświęcić
Grabie, łopaty, motyki, widły oczyszczamy z resztek roślin i ziemi- można je umyć i dokładnie osuszyć , można, jak niektórzy mówię zdezynfekować je wrzątkiem a potem nasmarować WD 40
podobnie sekatory czy jakieś nożyce ...
a, jeszcze w kosiarce można naostrzyć nóż i też go siknąć WD 40