U mnie nie ma akcji liście, bo mam same sosny

Ale za jakiś miesiąc czy dwa będę zato z taczkami igieł jeździć ;/
Z sosną za bardzo nie pomogę, ale taka standardowa sosenka ma zaledwie kilka grubszych korzeni - na boki i w dół. Może znajdź je i wykop jak najdłuższe (te co w bok idą), np. 1-2 metry, powinno bardzo łatwo pójść. Bo z tymi co idą w głąb to raczej tak prosto nie pójdzie i zostaną trochę zmasakrowane. Ale nie wiem w sumie, do tej pory tylko sosnę pospolitą przesadzałam, może z kosodrzewiną (to kosodrzewina..?) jest inaczej.