Piękny widoczek i niech Ci szybko naprawią ,,sprzęt do rozmów"

Widoczek piękny szkoda, że awaria powodzenia Hanuś mój zachód ci posyłam Miłego

Witaj Haniu!....przeczytałam wszystkie Twoje wpisy na "Ogrodowisku" i jestem pod wrażeniem tej pięknej strony internetowej, ja też mam małą działkę którą zagospodarowałam tej wiosny. Może kiedyś się odważę wstąpić w szeregi ogrodowiska. Ale nie o tym chciałam napisać. w jednym z ostatnich postów, polecasz książkę "Czarownik Iwanow" A. Pilipiuka.Tak się składa, że akcja tej książki, jest w tej miejscowości z której pochodzę, a Andrzej Pilipiuk, jest moim dobrym znajomym i świetnym pisarzem. Jego korzenie , to własnie moja miejscowość.Chyba ta książka przesądziła o tym , aby napisac do Ciebie, a potem wstąpić do ogrodowej braci. Tylko nie wiem jak sobie poradzę, bo nie jestem dobra w poczynaniach z komputerem. Mam 59 lat, pracuję w bibliotece, jestem malarką z zamiłowania i trochę fotografuję....Pozdrawiam i mam nadzieję że jeszcze popiszemy..... Jolanta

jola54 napisał(a)

Witaj Haniu!....przeczytałam wszystkie Twoje wpisy na "Ogrodowisku" i jestem pod wrażeniem tej pięknej strony internetowej, ja też mam małą działkę którą zagospodarowałam tej wiosny. Może kiedyś się odważę wstąpić w szeregi ogrodowiska. Ale nie o tym chciałam napisać. w jednym z ostatnich postów, polecasz książkę "Czarownik Iwanow" A. Pilipiuka.Tak się składa, że akcja tej książki, jest w tej miejscowości z której pochodzę, a Andrzej Pilipiuk, jest moim dobrym znajomym i świetnym pisarzem. Jego korzenie , to własnie moja miejscowość.Chyba ta książka przesądziła o tym , aby napisac do Ciebie, a potem wstąpić do ogrodowej braci. Tylko nie wiem jak sobie poradzę, bo nie jestem dobra w poczynaniach z komputerem. Mam 59 lat, pracuję w bibliotece, jestem malarką z zamiłowania i trochę fotografuję....Pozdrawiam i mam nadzieję że jeszcze popiszemy..... Jolanta

Jolu, Miło, że znalazłaś odwagę by napisać. Ja jestem tylko trochę od Ciebie starsza/hi, hi, małe10 lat/, tu jest wiele osób wcześnie urodzonych. I są takie które malują, i haftują, i jeszcze inne piękne prace ręczne wykonują. O zdjęciach nie wspominam, bo każdy ma różne możliwości i sprzętowe, i wzrokowe.
Ale tym się mniej przejmuję, bo to ma być moim uzupełnieniem kontaktu z ludźmi, więc pokazuję swój ogródek bez upiększeń,
I nie bój się, nie krępuj, zakładaj swój wątek,a pomoc w prowadzeniu go, na pewno dostaniesz.
Jestem na przymusowym odwyku od komputera, mój własny uległ awarii, korzystam z łaskawości zięcia, i dziś zajrzałam do niektórych na Ogrodowisku, ale mój czas za chwilę się skończy.Pozdrawiam. Mam nadzieję na następne wizyty.

Pozdrówka serdeczne zostawiam Haniu.

Dziękuję wszystkim zaglądającym, dalej jestem bez kompa.
Pozdrowienia zostawiam i poskramiam własną ciekawość do informacji zawartych w Waszych wątkach.
Buziaczki

Witaj Haniu!

Dziękuję że odpisałaś, postaram się założyć swój wątek, bo tu na tym forum jest tyle serdeczności i ciepła, że czuje się jedną wielką rodzinę. Mam tylko obawy co do moich możliwości komputerowych, myślę jednak że i z tym sobie poradzę. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia, bo jesień lubi płatać figle.

Haniu, pozdrawiam i szybkiej naprawy kompa życzę A teraz uśmiechy do Twojego zięcia, aby udostępniał Ci swój

Haniu pozdrawiam również i szybkiej naprawy sprzętu do łączenia się z nami życzę. ( a może dobry duszek dostarczy Ci nowy sprzęcior? )

Haniu, piękny leśny widoczek zostawiłaś...
obyś jak najszybciej mogła znów korzystać z własnego kompa, pozdrawiam