Majowy weekend wcale nie słoneczny.
Ale "ogrodniki" wylegli na rabaty i trawniki.
Jedni kosili, inni plewili, a co poniektórzy nic nie robili.
Ale wyczuło się na forum, że bractwo nie ma humoru.
To z bólu pleców, paznokci i włosów.
Bo kto to widział kłaść tyle pokosów?
Co prawda kosiarką, ale trawa mokra,
W dodatku po pas.

Skąd się bierze tyle dobra?
Moja sąsiadka ma rabatkę w bratkach,
W donicach na tarasie fioletem oczy pasie.
A ja? Moje donice czekają na zmianę,
ale najpierw z nich hiacynty muszą być zabrane.
Bratki na rabatce też mam.
Kiedy kwitną uwielbiam ten ich stan.
W ogrodzie pierwiosnki na spółkę z pełnikiem
zieleń rozjaśniają. Drzewiasta piwonia w kwiatach,
Bylinowe czekają.
I ja czekam na rozwój ich pąków co rok.
Jak kwitną zawsze cieszą i serce, i wzrok.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie