No to zapraszam, Zbyszku, na pierogi!
Aniu, gońmyszy z ogrodu, bojaaak się znarowią, to wszystko Tobie pozjadają.
Ja poczekam, na Twoje kolejne wejście na kawowy taras.
Iga, są dwie szkoły,odnośnie piwoniowych liści:
- zostawia się liscie przyłamane nad karpą, do wiosny, jako ochrona i zatrzymanie śniegu,
- jesienią usuwa się całkowicie , do poziomu gruntu, przysypuje się kompostem i czeka do wiosny.
Ja stosuję drugą metodę, bo u mnie rzadko jest śnieg przez całą zimę. A liście zostawione butwieją i są siedliskiem chorób.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie