Jak fajnie Was poczytać i podelektować się wspaniałymi rymami

Ja tu po dłuższym spacerze zaglądam, a tu gości tyle!
Nie ,ucieszyłam się mile! Na dodatek zostawili mi piękne wierszyki, tez się uśmiałam, z tych bąków dzikich. Babcia mówiła, kiedyś, spokojnie: bąk, to nie strzał z armaty, nie trza myśleć o wojnie, w ustroniu solidnie bąkaj, bo, żeby nie ten dech, to by człowiek zdechł!

Kończąc gazowy temat melduję,
że dziś w powietrzu wiosnę czuję.
Ale przy ziemi murawa mokra,
zanim obeschnie minie kilka dni.
Potrzeba słońca by to wysuszyło,
wtedy by się zazieleniło.
Ale w ogródkach jeszcze szarawo,
u mnie zapewne nie inaczej.
Do ogrodu więc nie śpieszno mi,
bo cóż tam u siebie ja zobaczę.

Miłego weekendu!

Miłego Haniu .Mam pytanko masz może orliki u siebie czym je podasdzić bo kupiłam anigdy nie miałam ;Wyczytałam ze brzydkie liście mają ?????

Byłam przed chwila u Ciebie.

gobasia napisał(a)

Ale macie temat cebulowo-bąkowy
to i ja coś dorzucę

Od wiek wieków prawda znana
przez panów nie stosowana
a szczypiorek mili panowie
nie każdemu idzie na zdrowie
a nie wspomnę o cebuli
ponoć od niej coś się kuli

Dobre, u nie Hania wrzuciła przepis na przeziębienie - rumianek i 3 ziarenka pieprzu

Jej czas na wiosnę bo zbaczamy z tematów ogrodowych

i to jak zbaczamy

a u mnie juz kwitna krokusy no co z tego, ze tylko dwa ale sa

Izabelko, najmniejszy kolor w ogrodzie, po zimie na wagę dobrego humoru!

Ale kusicielki z Tych dziewczyn,wiosna tu ,to wiosna tam ?
A u mnie Haniu ,coś tam ledwo ,ledwo widać

Rymowanki biegną ku wiośnie super już już tuż tuż
Miłego na weekend Hanusia i Twoim gościom

Edytko, dziękuję za rannika, bo na swoje jeszcze czekam. Ale już mi raźniej. Dziś sieję werbenę. Ale sezon odtrąbię jak już do ogrodu pierwszy raz trafię po zimie.

Dziś parapetówce - jeden w pąku, drugi się zastanawia

No i coś już kwitnącego
[img size=640x480][/img]