No mnie też ogarnął bo warzywniak powiększam, nasiona już kupione. Uwielbiam warzywa świeże ale w życiu bym nie pomyślała, ze umiem i będę chciała warzywniak prowadzić.

I naprawdę zaglądam, ale czasu mam tak mało no i też nie mam nic do napisania.

życze WESOŁYCH SWIĄT spedzonych w rodzinnych gronach z uśmiechem , życzliwością i pogodą nie tylko za oknem ale i w sercach Danusza

Jagno, nie mam pojęcia. Ale mogę zapytać fachowca od owadów. O murarkach tylko słyszałam, że są.

Pszczelarnia napisał(a)

Jagno, nie mam pojęcia. Ale mogę zapytać fachowca od owadów. O murarkach tylko słyszałam, że są.

Dzięki, byłam pewna, że będziesz wiedzieć
Zakładam, ze to murarka i niech tak zostanie. Przynajmniej nie będę się ich bać

Jagna, co słychać w twoim ogrodzie? Rośnie coś?

Hej Joku!

Milo, ze pytasz. Zglądam do was czasem ale nie ma sie czym chwalić wiec nie piszę.

Mój ogród rośnie, głównie warzywniak. Malo jednak w tym roku poszło do przodu, bo ......sama rosnę

Po 14 latach zaczynam tyć średnio 0,5 kg tygodniowo i bardzo się z tego cieszę. mam już 6 kg do przodu...hihhiih i nigdy nie czułam sie taka piękna.

Czy ja dobrze rozumiem, że mamy czego gratulować!?

Może bociany co podrzuciły? Pozdrawiam ,warzywniki też są piękne!

A no podrzuciły, Olesię ( póki co).
Warzywniak to jedne na co moglam sobie pozwolić, i to z blami.Pierwsze 3 miesiace były straszne, ciage spałam. teraz 5 miesiąc i wreszcie naprawdę jest cudnie

No to sama radość w obejściu! Gratulacje. Zdrówka dla Was. Zdrowe warzywka ważne zatem w diecie. Może masz jakieś zdjęcia choć warzywniaka. Wiesz, że my lubimy zdjęcia w pierwszej kolejności.

Dawno Cię nie było słychać. Napisz zatem dla odświeżenia co u Ciebie już zrobione. Najlepiej pamiętam warzywniak ze ścieżkami z cegieł i Twoje hodowle sadzonek.