Witajcie,
przedstawiam Wam Jeremiego. Zawitał do nas 9.01. waga 3480, dł. 54 cm. Kochany synek rodził sie całe 10 minut

przez co moge śmialo powiedzieć że dla mnie poród to cudowne przeżycie.
mały ma już niemal miesiąc ale ja ciągle sie go uczę. Pewnie jeszcze długo nie pozwoli mi na zajmowanie się forum

. Nocki przesypiamy spokojnie, a w dzien bywa różnie. Akurat ma wzrost podaży mleka i wisi mi na cycu co pół godziny. Zaliczyłam juz 3 zapalenia piersi, ale z tym doświadczeniem juz chyba kolejnego nie będzie.
W kazdym razie jest cudownie, mama straciła już zaliczone w ciąży 17kg więc nowy mężczyzna powoduje że kwitnę.
No i to tyle. Ponizej kilka fotek :
to z porodówki, ma ich wiecej bo tacie pozwolili pstryknąć kilka- chyba za to że tak ładnie mamę ogarniał w trakcie porodu

:
Pozdrawiamy