ja kiedyś piłam przepyszny sznaps z mirabelek, pachniał owocami ale był przejrzysty i wyrazisty

Słodki domek,drzewo ...ślicznie tu masz,macie
Jest gdzie pobawić się w ogrodniczkę)) Nie wiem ile masz miejsca,ale wieś to przydomowy ,niewielki sad ,krzewy owocowe ,warzywniak i magiczne miejsce z kwiatami.
Aksamitki to dobre współlokatorki warzyw chronią je przed szkodnikami ,można zabawić się w ładne ,kolorowe grządki jak to pokazała Danusia Młoźniak na forum.
Kwiaty na wsiach są też częścią nierozłączną .Od królowej róży,naparstnic ,rudbeki ,łubinu ,piwonii ,dyptamów ,wielu innych po nocny zapach ,niezapomnianej maciejki .Wieś to siano,maciejka ,jaśmin ,papierówka ...
Obornik też))
Można po prostu posiać łąkę ,z kwiatami łąkowymi ...Idę już bo bredzę dziś od rana))