monteverde napisał(a)

Danusia pod spodem jest pojemnik jak duży,bo rozumiem ,że to obieg zamknięty?

Pojemnik jest wielkości kręgu studziennego, wyklejony EPDM-em (taką gumą jak dętki)

Marta mnie prosiła, żebym dodała u Ciebie hortensę z mojej galerii.
Dodaję Hydrangea macrophylla "Ayesha"





teraz wiem, że miałam to dodać do wątku Marty, że odda. dodaję więc i tam. To oznacza, że Marta ma tę hortensję na zbyciu. Coś mi się zdaje, że długo jej nie będzie miała

Przepiękna ta hortensja! Czy mnie oczy nie mylą, z fioletowych pączków przechodzi w niebieskawe kwiaty?

no właśnie czy dlatego,że podsypana nawozem czy to taka odmiana Ayesha?

Jaguś pięknie u Ciebie tak właśnie sielsko czarodziejsko .Czemu piszesz, że nie umiesz ? Naprawdę domek i otoczenie robią super wrażenie takiej sielanki .Zobaczysz jeszcze nas tu zakasujesz ,czego Ci oczywiście życzę

no ale chodzi o ogród....
nie potrafie skomponować,
co do Hortensji to bardzo fajna, ale no wlasnie jak to jest z tymi kolorami?

Ta hortensja moja jest różowa ,coś tak jak ta ze zdjęcia Danusi.Sama jestem ciekawa czy ta wyżej z natury jest niebieska czy podlewana koloryzatorem...???

Jagna napisał(a)

no ale chodzi o ogród....
nie potrafie skomponować,
co do Hortensji to bardzo fajna, ale no wlasnie jak to jest z tymi kolorami?

Wiem,że hortensje bywają w dwóch kolorach ,jak jedna strona ma korzenie w bardziej zakwaszonym podłożu zabarwia się na niebiesko,fioletowo w zależności od stopnia zakwaszenia ,a pozostała część hortensji jest koloru pierwotnego czy wyjściowego jak kto woli.
Jednak niektóre odmiany bez "wspomagaczy"nie zmienią koloru różowego na niebieski...
Jednak na odpowiedzi moje przymrużyć oko ,poczekamy na fachowca

A to jest znalezisko z dzisiejszego poranka "urosło" za domem

To lód czy grzyby?