Wątek o tym, że ......nie umiem:)

Jagna 07:10, 25 mar 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569

monteverde napisał(a)

A to zdjecie "zadomia". Po ingerencji mojego sąsiada. Zaczęłam już usuwać perz. ilość niemożliwa do ogarnięcia. Nie wiem ile czasu mi zajmie oczyszczenie terenu.

Ledwo zipię. wsadziłam ok 150 bukszpanów z sadzonkowania i pousuwałam część perzu - czuję się jak 70latka.

Jagna zamordujesz się z tym perzem, roundapem go potraktuj

randapem ja go potraktuje napewno. ale jak juz z grubszego usunę. teraz musiałabym go wylać z litr chyba. nie chodzi o cene, ale ostatecznie staram sie nie używać takich środków i póki moge je ograniczyć to to robię.
plan jest taki:
Wyczyszczę wstępnie, poczekam aż podrośnie to co siedzi , sprzyskam Roundapem przeoram...i dalej nie wiem. Czy siać łubin czy nie przed tym trawnikiem.

____________________
Wątek o tym, że nie umiem

Madzenka 07:24, 25 mar 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Ale się na pracowałaś! Od razu mi się moja ubiegłoroczna walka z chwastami przypomniala

powyrywaj, potem roundap, ptem znów wyrywaj.

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Jagna 07:27, 25 mar 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569

Do góry

Marzeno widze, że z rana na nogach mimo zmiany godziny

A powiedz mi czy ty zaraz po usunieciu chwastów siałaś trawę, czy może dawałaś nawóz zielony?

____________________
Wątek o tym, że nie umiem

Jagna 07:39, 25 mar 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569

Do góry

A tu wysadzone z wielodoniczek bukszpanki. W sumie jest ich ok 170 jedne sa wcześniejsze te małe jesienne. Jeszcze jest ich około 50 do przesadzenia ale nie dałam rady.
Poszły w ziemie, żeby się ładnie ukorzeniać. Na miejsce docelowe trafia jesienia i przyszłą wiosna.

____________________
Wątek o tym, że nie umiem

Jagna 07:50, 25 mar 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569

Do góry

monteverde napisał(a)

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5193623 ma fajne Wenidium i Rudbekie Sonara i Dalee Purpurea

Tej dalei wogóle nie zauważyłam jak zamawiałam nasiona. A szkoda.

____________________
Wątek o tym, że nie umiem

bociek 07:50, 25 mar 2012

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

Jagna, ale sie napracowalas. Co do perzu to ciezkie piorunstwo do usuniecia. Patrzac jak u mnie Panowie robili to najpierw przeszla glebogryzarka, potem po 2 tygodniach byl roundup i potem znow po jakims czasie orka.
Ale bez zludzen i tak bedzie Ci sie pojawial

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

Madzenka 09:08, 25 mar 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Jagna napisał(a)

A tu wysadzone z wielodoniczek bukszpanki. W sumie jest ich ok 170 jedne sa wcześniejsze te małe jesienne. Jeszcze jest ich około 50 do przesadzenia ale nie dałam rady.
Poszły w ziemie, żeby się ładnie ukorzeniać. Na miejsce docelowe trafia jesienia i przyszłą wiosna.

Jagna plantację bukszpanową zakładasz ?

wow ile roboty, pewnie kręgosłup dzisiaj boli

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Madzenka 09:15, 25 mar 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Jagna napisał(a)

Marzeno widze, że z rana na nogach mimo zmiany godziny
A powiedz mi czy ty zaraz po usunieciu chwastów siałaś trawę, czy może dawałaś nawóz zielony?

Jagana tak jak pisała Bociek.
1.Najpierw glebogryzarka, u mnie ekipa przekopywała.
2. Potem roundap jesienią, czekalam do wiosny.
3. Chwasty znów zaczęly wyrastać wyrywałam ręcznie a potem z trawnika.

Po roundapie najlepiej nawet do 3 miesięcy odczekać ale jeśli nie możesz to min 2 tygodnie. Proponuję ponownie przekopać szpadlem, potem wysyp nawozem i daj poczekać tydzien a potem zacyznaj z trawnikiem. I tak walkę z chwastami wygrasz wyrywając ręcznie z trawnika. Ja cały rok walczylam roundapem ale juz w trakcie zakladania ogrodu tylko ręczne wyrywanie.
Na chwasty skuteczne jest tylko założenie rabat, pelne obsadzanie wybranych fragmentów, sypanie grubej warstwy kory i i wyrywanie ręczne okazów chwastów, ktore i tak się pojawią.
U mnie za płotem chwasty siegaja nawet 1,5 m i nic nie moge zrobic bo to nie moje pole...

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Jagna 09:19, 25 mar 2012

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 1569

Do góry

Marzena2007 napisał(a)

A tu wysadzone z wielodoniczek bukszpanki. W sumie jest ich ok 170 jedne sa wcześniejsze te małe jesienne. Jeszcze jest ich około 50 do przesadzenia ale nie dałam rady.
Poszły w ziemie, żeby się ładnie ukorzeniać. Na miejsce docelowe trafia jesienia i przyszłą wiosna.

Jagna plantację bukszpanową zakładasz ? wow ile roboty, pewnie kręgosłup dzisiaj boli

Dzis juz dobrze ale wczoraj wieczorem to juz miałam problem z przerzucaniem chwastów.
Do plantacji to jeszcze ciut ciut. Niestety w zeszłym roku popełniłam błąd który kosztowal mnie utrate kilk setek potencjalnych sadzonek bukszpanów. Potrzebuje ich sporo na obwódki więc sadzę

To daje sporo radości choć trwa napewno dłużej niż zakup już ukorzenionych.

____________________
Wątek o tym, że nie umiem

Madzenka 09:27, 25 mar 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Jagna napisał(a)

Dzis juz dobrze ale wczoraj wieczorem to juz miałam problem z przerzucaniem chwastów.
Do plantacji to jeszcze ciut ciut. Niestety w zeszłym roku popełniłam błąd który kosztowal mnie utrate kilk setek potencjalnych sadzonek bukszpanów. Potrzebuje ich sporo na obwódki więc sadzę To daje sporo radości choć trwa napewno dłużej niż zakup już ukorzenionych.

A co się wydarzyło w ubiegłym roku ? Uschnęły, bo nie doczytałam na Twoim wątku.

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka