Gocha Ty jeszcze nie masz smagliczki, a ja już nie mam, tzn coś tam jeszcze zostało, ale poprzesadzałam, bo brzydko podsychała latem na murku. Zimy u mnie w tym roku jeszcze nie bylo, zobaczymy, jak będzie dalej.
Jolu, toż to sama przyjemność była zajrzeć do Ciebie.
Agnieszko podgladam Twój ogród i nie będę orginalna, kiedy powiem, że jest wyjątkowo piękny, dojrzały., przemyślany, ale Ty to wszystko wiesz przecież. Teren wykorzystany w sposób perfekcyjny, ja mam słabośc do Jury, spędzałam często wakacje w tamtych okolicach, bo stamtąd pochodził mój tatuś.
pozdrawiam