Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Małgosiu, Robercie, Filipie, Reni, Syla - dziękuję. Cieszę się, że wpadacie do mnie.
Irenko - tak, co roku uszczykuję przyrosty, nie mogę puścić jej wysoko (i nie chcę), bo blisko niej są w górze przewody prądu. Jak ją kupowałam, to miała być - wg sprzedawcy - kosodrzewiną.
Reni, oczywiście rozlażą mi się, ale i tak je lubię...
Debro, nie to nie szałwia, lecz kocimiętka
Przesyłam pozdrowienia dla wszystkich zaglądających
____________________
Agnieszka
Jurajski Ogród ***
Wizytówka