Izo, szafirki cieszą mnie w tym roku bardziej niż tulipany. Postanowienie na jesień: nie kupować nowych cebul tulipanów. Szafirki, krokusy, czosnki... te się pięknie rozrastają i te kupię na pewno.
Pozdrawiam słonecznie.
Aniu, u mnie tulipanów bardzo mało. Przerzucam się na inne cebulowe.
Większość już przekwitła albo wiatr rozdmuchał płatki po całym podwórku. Ale coś na zdjęciach się uchowało i w ogrodzie też
Za chwilę zdjęcia będą.
Witaj Aniu.
Mogę napisać, że plany zmian wiosennych są zrealizowane w 95%. Od lutego działałam w ogrodzie, przekopałam nowe rabaty, usunęłam 1500 kg "gruzu ogrodowego", przerzuciłam 1 tonę ziemi polnej i prawie tonę kompostu. Usunęłam kostkę z małego placyku przy tarasie, posadziłam i przesadziłam dziesiątki roślin, pomalowałam pergolę...Jestem trochę zmęczona, ale zadowolona
Zostało tylko kilka drobnych spraw: żwir na ścieżkę i pod ławkę, pomalowanie ławki ( jeszcze nie wiem, na jaki kolor), posadzenie cebulek, posianie różniastych nasion i kompozycje jednorocznych na parapety i taras. Chyba tyle
Dziękuję za słonko, dziś ponownie pięknie zaświeciło. Ogród porządnie podlany, powoli można odpoczywać i cieszyć się efektami
Jedź i rób zdjęcia, co tam mają ciekawego. Jeśli możesz, to sprawdź, czy mają Limelight lub Polar Bear i w jakiej cenie. Sama chętnie bym się tam wybrała, ale i tak już po kryjomu zwożę rośliny do ogródka Mój Grzegorz uważa, że już nic się w ogrodzie nie zmieści, a każdy mój zakup uważa za zbędny: "poczekaj, niech wszystko urośnie". Ale jak ja mam czekać i niczego nie kupować, jak tyle pięknych roślin kusi i prosi, aby zamieszkać w moim ogrodzie?
Ja ciągle mam za mało
A teraz dzisiejsze zdjęcia: nowa rabata w miejscu małego tarasu
piękny narcyz- niestety tylko 2 zakwitły
Irysy uratowane w ub. roku z ogrodu sąsiada
Ogniste tulipany