Też bym już wszystko posprzątała, ale codziennie zaglądam na kalendarz, a tam LUTY Ale jeszcze troszkę, troszeczkę i będzie marzec, wiosna w kalendarzu i w powietrzu, taka upragniona, najprawdziwsza
Pojedziemy z eM do kompostowni: tona kompostu kosztuje 55 zł Kupię tego sporo i wysypię w całym ogrodzie A roślinki odwdzięczą mi się za to pięknym wzrostem
Anito, SRC- blisko mam do woj. opolskiego, jakieś 15 km.
Co do stipy, mam nadzieję, że się rozsiała w ogrodzie, bo chcę ją podarować kilku osobom.
Miło, że zajrzałaś
Wpadłam, żeby Ci powiedzieć, że u siebie napisałam o wiciokrzewie, a tu impeza z okazji 100. Gratulacje, A teraz pospaceruję po Twoim zielonym królestwie
Przebiegłam po Twoim ogrodzie, przepięknie komponujesz rośliny, również te kwitnące, wspaniałe, Spodobały mi się czerwone fotele i góry w Austrii. O ciachu nie wspomnę...Będę zaglądać
Jolu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Staram się jak tylko mogę, aby mój ogródek cieszył mnie i moich bliskich. A jeśli jeszcze ktoś powie/ napisze miłe słowo o efektach moich poczynań, to dopiero miód na moje serce.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Jak już wcześniej pisałam, powoli szykuję się do małych zmian w ogródku. Jak tylko pogoda i zdrowie pozwalają, idę do mojego królestwa i działam. Ostatnio wytyczałam nowy kształt rabat- będzie bardziej okrągło. Musiałam zerwać darń- trochę z tym roboty, ale już mi się efekt podoba. Nie wiem tylko, co zrobić z kostką granitową na obrzeżach- chyba mi zabraknie po zmianach kształtu rabat. Zastanawiamy się z eM, czy pozbyć się jej całkowicie, ale nie wiemy na co ją przeznaczyć. No cóż, okaże się w czasie co z tym zrobić.
Oto moje poczynania:
Dziękuję Agato Też mi się podobają.
Zostaje jeszcze przekopanie ziemi, wymieszanie jej z kompostem, a wcześniej usunięcie zaprawy spod kostki...tyle jej tam nasypali, że nie chce mi się o tym nawet myśleć.
Zapraszam jeszcze, mam nadzieję, że osiągnę zamierzony efekt.