Wracam w końcu do siebie. Poczyniłam już chyba ostatnie jesienne porządki, choć jeszcze trochę liści na lipach zostało. Trawnik już skoszony ostatni raz, mała metamorfoza rabaty również za mną

Dokupiłam kilka traw i hortensji, mam nadzieję, że w przyszłym roku efekt już będzie widoczny (choć trochę

) Później wstawię fotki.
Pozdrawiam świątecznie

wszystkich zaglądających.