Nie Reniu nie nudze się....raczej nastrój mi dołuje od czasu do czasu ale to nie nuda, ja wręcz odwrotnie - mam za mało czasu na wszystkie moje aktywności i na moją ciekawość świata...nigdy się nie nudzę
Reniu chętnie podpowiem chociaż ja się nie czuje jakimś wybitnym fachowcem w tej dziedzinie ale kilka wianków juz "popełniłam", no może kilkanaście...
Sama robię swoje wianki od 3 sezonów, ostatnio poza tymi dla siebie to miałam zamówienia od synowej, od mamy, od koleżanki z pracy i zrobiłam te wszystkie
Ale w tym roku obie koleżanki z mojego pokoju z pracy zaraziłam wiankowaniem i wzięły sie same i jedna z nich już mi dziś pokazywała efekt swoich działań - i nie powiem fajnie jej to wyszło. Otóż - ja jej kupiłma fajny podkład z gałązek, taki lekko przecierany w burym odcieniu - wszystko kupowałam u nas w sklepie takim ze sztucznymi kwiatami i materiałami dekoracyjnymi za 11 zł do tego spray brokatowy za 12 zł, paczkę małych gwiazdeczek za 5 zł, a sama kupiła sobie w Brico pistolet do kleju na gorąco za 27 zł + wkłady klejowe (nie wiem po ile ale są tanie), miała w domu duzo orzechów włoskich które potraktowała tym sprayem, dołożyła kilka małych brokatowych bombek i wyszło ładnie, dzis po pracy pojechała kupić kolejny taki zestaw bo bedzie robic dla mamy.
Niedużym kosztem a fajna zabawa, satysfakcja i miły akcent świąteczny w domu.
A ty co chesz wiedzieć? Chcesz pytać tu na forum czy na pw czy może wpadniesz do mnie ?
Coś ty Agata...ja owszem jestem aktywna...ale ty to wulkan w porównaniu ze mną. Tyle roboty w ogrodzie, na podjeździe, na tarasie odwaliłaś....teraz remonty...to jest dopiero aktywność