Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE.....

Margarete 13:27, 09 sty 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Chyba w złą godzinę napisałam że auto odpala w te mrozy.....tak, tak z odpalaniem problemów nie było ale za to z otwieraniem...w ogóle auto nie zareagowało na pilota, kluczyk tez nie dawał rady więc wchodziłam do samochodu dziś rano przez bagażnik....
Teraz się śmieję ale nie było mi rano do śmiechu...zobaczymy jak będzie jutro ?
Musze jeszcze dziś przesmarować uszczelki gumowe i wtrysnąć odmrażacz do zamka.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
yolka 17:36, 09 sty 2017


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Czytam, że z rana gimnastykę darmową zaliczyłaś, moje auto niestety się otwiera
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Nikita 00:04, 10 sty 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Ale ci psikusa rano autko zrobiło...ha ha

Margarete napisał(a)
...wspominaliśmy za to rok 1987 kiedy siedziałam na macierzyńskim i wtedy w styczniu było kilka dni z temperatura minus 32,to był najwyższy u nad mróz jaki pamiętam...a żyję już trochę..

Ja, Małgoś nie pamiętam tego stycznia... a nie było to czasem rok później, bo mnie w latach 1988-1990 nie było w kraju, więc mogło mi umknąć. Swoją drogą nie wyobrażam sobie teraz tak niskich temperatur...brrrr
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Agania 08:30, 10 sty 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
U nas też jeszcze mrozi...auto na szczęście odpala
pozdrawiam Małgosiu
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
sylwia_slomc... 09:40, 10 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
Rozpuściły nas te lekkie zimy nie ma co, człowiek już od mrozów odwykł to co mówić o roślinach czy samochodzie. Ja tam bym się nie gniewała gdyby nam tą porę roku zabrano Ale jak przyszłam tu mieszkać były zimy, że tak sypało iż po odgarnięciu śniegu przed domem ostrówkiem( ręcznie w cztery osoby po jednej nocy nie dało rady)zaspy na poboczu były wyższe od nasoby nie wróciły już takie mrozy i takie opady
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AgataP 09:46, 10 sty 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Cały czas mrozik, kominek jak zapalam rano tak wygasza się popołudniu. Dawno tak nie było. Ale muszę palić bo to jedyne ogrzewanie poddasza, a tam wykonawca siedzi i boazerię dłubie
Małgośka oczami wyobraźni widzę jak się pakujesz do bagażnika
____________________
Z Pszenicznej...
Margarete 15:53, 10 sty 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
AgataP napisał(a)
Cały czas mrozik, kominek jak zapalam rano tak wygasza się popołudniu. Dawno tak nie było. Ale muszę palić bo to jedyne ogrzewanie poddasza, a tam wykonawca siedzi i boazerię dłubie
Małgośka oczami wyobraźni widzę jak się pakujesz do bagażnika

Ty się śmiej...
Ja też palę codziennie w kominku...i tym samym powiększam smog...ame sumienie mam czyste bo kominek nowy i palę wysuszonym drewnem...więc spoko.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Milka 15:56, 10 sty 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Nacieszyłaś się wnusiami
Zima, jak to zima, bywa różna, mrozu chyba nikt nie lubi, no może na minut 5
Małgosiu cmokam noworocznie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
malgorzata_s... 16:02, 10 sty 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Gosiu pozdrawiam w te mroźne dni U mnie było -29. Kominek to jest teraz najcudowniejsze wyposażenieU mnie też co dzień ogień płonie
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Margarete 16:04, 10 sty 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
sylwia_slomczewska napisał(a)
Rozpuściły nas te lekkie zimy nie ma co, człowiek już od mrozów odwykł to co mówić o roślinach czy samochodzie. Ja tam bym się nie gniewała gdyby nam tą porę roku zabrano Ale jak przyszłam tu mieszkać były zimy, że tak sypało iż po odgarnięciu śniegu przed domem ostrówkiem( ręcznie w cztery osoby po jednej nocy nie dało rady)zaspy na poboczu były wyższe od nasoby nie wróciły już takie mrozy i takie opady

Wiesz jak to jest jak ja większość życia spędziłam w blokach a od 16 lat dopiero mieszkam we własnym domu to wcześniej mnie nie interesowało odśnieżanie, robili to lepiej lub gorzej dozorcy. Ale w ciągu tych 16 lat "na swoim" to kilka takich porządnych zim ze śniegiem i mrozem pamiętam i nie są to miłe wspomnienia.
A to że się odzwyczailiśmy od zim to fakt....
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies