Będę się rozglądać na wiosnę za grabem lub bukiem, zawsze kupuję drewno wczesną wiosną bo wtedy jest tańsze a poza tym przez resztę wiosny i lato udaje mi się je ładnie podsuszyć na stosach przy szczytowej, południowej ścianie domu, tam mocno operuje słońce.
Witaj Mikina! Witaj w moim wątku
Ja jeśli już to raczej wybiorę się do Zymona, jak co roku od dwóch lat - jeździmy tam na fajny kiermasz roślin który odbywa się w Opatówku, dużo ciekawych roślin, niezłe ceny i przy tej okazji miła pod względem towarzyskim wyprawa łódzkich forumowiczek. W ubiegłym roku przywiozłam od Zymona magnolie dla koleżanki z pracy, dla Kasi Kasji i dla Ewy. Rok wcześniej kupiłam dla siebie i 2 dodatkowo dla moich przyjaciół. Za każdym razem nasza grupa wyjeżdżała stamtąd z kilkanastoma magnoliami ...
Będziemy na pewno trąbić tu na forum o wypadzie do Opatów więc może się z nami wybierasz ? Zapraszam
Jankosiu rzeczywiście facet mówi z sensem
Co do magnolii
to ja na takie wielgaśne to mogę sobie jedynie u was popatrzeć, u ciebie, u Agaty czy Pszczółki albo Bogdzi. Znasz wymiary mojego ogródka, więc ja dlatego celuję w jakieś mmałe rozmiarem odmiany - dlatego mam niedużą Susan, Piruette i miałam Genię - one wszystkie dedykowane są do małych ogrodów.
Irenko - fajnie że zaglądasz. Pamiętam te twoje ostatnie szalone zakupy magnoliowa Będzie się działo jak ci trochę podrosną i zakwitną - już sobie to wyobrażam, w taki h ilościach ...Cudnie będzie.
Agata do Irenki to trzeba jechać osobiście, wiem co mówię pomijam Irenkę i jej męża otwartych, serdecznych i uśmiechniętych ale ten ogród.....Bajka, wszystko rośnie jak oszalałe, stare drzewa, biały mur okalający ogród który dodaje uroku, ławeczki, zakątki, imprezownia, dużo kwiatów, trawy, cisy, bukszpany.....I nawet psy przyjazne....Polecam