Jolka, ale też malutka ta kałuża, na dodatek osobista....piknie jest Pozdrawiam niedzielnie
Piękny, kamienny brzeg, aż chce się kaczki porzucać
Jolu a gdzie ty byłaś w takie zimno, że tak cudowne fotki porobiłaś?
Macham serdecznie
A niech mnie świnia powącha, jaka piwniczka..... O matulu grzybki marynowane... Aaaaaaaaaa No taką uprawę warzyw to ja rozumiem. Boziu czemu mnie stworzyłeś antytalenciem przetwórczym