AgaAga napisał(a)

Zaraz sobie poczytam czy ten głóg nadaje się do uprawy dla amatorów takich jak ja
Jak u Ciebie postęp prac, bo dawno już nie pisałeś i nie spodziewałam się że tak szybko mi odpiszesz

Z nowymi nasadzeniami wstrzymałem się do jesieni. W obecnej chwili nadzoruje inwestycje m.in. zadaszenia tarasu. Nareszcie będzie funkcjonalny, będzie mogło na nim usiąść około 12 osób. Wypoczynki wbudowane w konstrukcje.

W wolnej chwili przygotowuję drugi bok działki. Zdecydowanie więcej pracy, bo i rabata miejscami ma kilka metrów szerokości. Przygotowałem też teren na plac ogniskowo / grilowo / wędzarniowy. Nie mogę się doczekać własnym przysmaków

Wcześniej udało mi się dokończyć cały front. Zrobiłem rabatę około 70m2 i już ja w pełni obsadziłem. Pojawiło się kilka nowych drzewek. Eksperymentuję z lagerstroemią, na razie rośnie jak szalona. Pierwsze zimy spędzi w domu, później sprawdzę jej odporność na nasz klimat. Wrocław jest w miarę spokojny, nie ma tutaj ekstremalnych warunków zimą, to może się uda.

Poza tym troszkę problemów z roślinkami opisywałem w innym dziale. Nie ma tego dużo, na szczęście to tylko jakiś niewielki ułamek całości.

PS. a co do odpisywania, to ja z racji zawodu cały czas jestem w Sieci. Zawsze jak mam przerwę w obowiązkach, sprawdzam co się dzieje na forach

Powracam po dłuższej przerwie, niestety również ogrodowej. Bliskie spotkanie z cieżarówką wyłączyło mnie na chwilę ze wszelkich prac. Od nowego roku pomalutku kontynuowałem pracę z przygotowaniem rabat. Wreszcie udało mi się "spiąć" w jedność wszystkie części działki. Najbliższe miesiące to monotonna praca ze ściąganiem ziemi w miejscu przyszłego trawnike, realizacja projektu nawodnienia i na końcu długo wyczekiwany trawnik

Na wiosnę oko cieszyła jeszcze piękniej kwitnąca wiśnia.

Tak mniej więcej wygląda u mnie wyrównywanie terenu i przygotowanie trawnika. Mam nadzieję, że ciężka praca przełoży się ostatecznie na piękny trawnik.

Patrząc na zdjęcia sam nie mogę uwierzyć, że miejscami kostka była wyżej o metr od pierwotnego terenu

Witam i ja . Piękne i ciekawie aranżujesz swoją przestrzeń . Będę zaglądać . Pozdrawiam.

Witaj!
Przeczytałam Twój wątek . Bardzo ładnie u Ciebie, piękne ogrodzenie, rabaty ładnie wytyczone. Ogrom pracy już włożyłeś.
Bardzo jestem ciekawa, jak poradziłeś sobie z zadaszeniem tarasu. Mam podobny projekt domu i też mamy plan wykorzystania tarasu, bo w tej chwili mamy na nim patelnię. Wrzuć jakieś zdjęcia. Pozdrawiam

@Katkak: dziękuję za odwiedziny, mam nadzieję, że niedługo będę mógł się pochwalić czymś więcej.

@Magdalena25: dzięki za miłe słowa, szczególnie za te o ogrodzeniu. Ciężar słupków czuję jeszcze w kolanach, a obróbka i lakierowanie desek śnią mi się po nocach i to nie są miłe sny

Co do tarasu, to głównym problemem zabudowy w moim projekcie jest centralnie umieszczony balkon z tyłu domu (strasznie żałuję decyzji lub raczej niewiedzy na temat potrzeby balkonów w domku na wsi) Z uwagi na prostą formę ogrodzenia i balustrad, musiałem w podobnej formie zrobić zabudowę. Wykonanie zlecałem i niestety trafiłem na niekompetentną ekipę. Dwa zdjęcia z pierwszego sezonu.



Wizualnie wszystko pasuje, lecz w praktyce daszek powinien być wysunięty poza taras. Teraz kombinuję, w jaki sposób odprowadzić z niego wodę (chcę ukryć małą rynienkę i z tyłu wypuścić wodę po łańcuchu). Z uwagi na palnik latem, musiałem zrobić zasłonki. Dobrze sprawdza się też żaluzja od strony zachodzącego słońca.

Kilka wiosennych akcentów w ogrodzie. Najpiękniejsza pora roku.

Pozdrawiam serdecznie

Kilka wspomnień z roku 2016. Wreszcie zakończony temat trawnika! Ziemia, ziemia, ziemia i jeszcze raz ziemia. Walec i ziemia i tak w kółko. Później nawodnienie, testy i znowu ziemia. Na to siatka i znowu ziemia Także wożenie niezliczonej ilości taczek, litry wylanego potu i sporo wyrzeczeń, ale ostatecznie mamy to... jest trawnik. Miał być z rolki, ale za namową i po przemyśleniach jest wysiany. Nie żałuję, bo efekt mnie jak najbardziej zadowala.