Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wilcze pole – zagwozdki, przemyślenia, zmagania i efekty

Pokaż wątki Pokaż posty

Wilcze pole – zagwozdki, przemyślenia, zmagania i efekty

mWilQ 19:11, 19 mar 2013

Dołączył: 14 mar 2013
Posty: 64
Przy okazji pierwszego wpisu chciałbym się oficjalnie przywitać. Mam nadzieję, że nowy wątek przyciągnie uwagę nowicjuszy takich jak ja, ale też pasjonatów ogrodów, którzy swoją wiedzą i słowem pomagają spełniać marzenia.

Plany mam ambitne, chęci do pracy duże, czasu niestety mało. W realizacjach nie poddaję się i małymi krokami dążę do celu. Chciałbym w tym wątku rozmawiać o wątpliwościach, które rodzą się na każdym etapie planowania. Chętnie wysłucham uwag i propozycji. Postępami prac podzielę się z każdym zainteresowanym. Mam nadzieję, że tworzenie ogrodu będzie – po wybudowaniu domu – kolejną ciekawą przygodą.

Wiosna, której wszyscy wyczekują, zwiastuje u mnie pierwsze podejście do nasadzeń oraz kontynuację ciężkich prac ogrodowych. Zanim jednak zacznę, chciałbym pokrótce przedstawić jak to się zaczęło, na jakim etapie prac jestem w chwili obecnej oraz jakie mam plany na najbliższe kilkadziesiąt lat
____________________
Wilcze pole
Roberto 19:18, 19 mar 2013


Dołączył: 19 lut 2013
Posty: 335
Witaj Marcinie na Ogrodowisku Na pewno wszyscy odwiedzający Twój wątek z niecierpliwością oczekiwać będą na foto. Lubimy podglądnąć inspiracje ogrodowe
____________________
Ogród - wspaniałe miejsce na relaks
mWilQ 19:19, 19 mar 2013

Dołączył: 14 mar 2013
Posty: 64
Teren został zakupiony jako działka budowlana, ale nikt nie ukrywał, że jest to szczere pole, na którym chwilę wcześniej rosła kukurydza (klasa 5). Interes uprawy z pewnością był mniej opłacalny finansowo niż przekwalifikowanie i odsprzedaż. Działka ma powierzchnię nieco ponad 1200 metrów kwadratowych, czyli dość typowo w mojej okolicy. Boki ma w miarę równe, tworzące trapez, który na pierwszy rzut oka wygląda jak kwadrat.



Ziemia na razie zagospodarowana jest przez mały domek, sporą ilość kostki betonowej uwzględniającej plac pod wiatę z pomieszczeniem gospodarczym, oraz ogrodzenie. To ono między innymi w zeszłym roku pochłonęło u nas (uwzględniając moją zone) każdą wolną chwilę począwszy od całego urlopy, po wszystkie weekendy oraz słoneczne i ciepłe wieczory. Murowanie słupków, przygotowanie desek, cięcia, szlifowanie, impregnowanie, lakierowanie i montaż mocno nas wykończyło.
____________________
Wilcze pole
Kondzio 19:22, 19 mar 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Witam na Ogrodowisku
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
mWilQ 19:56, 19 mar 2013

Dołączył: 14 mar 2013
Posty: 64
Roberto napisał(a)
Witaj Marcinie na Ogrodowisku Na pewno wszyscy odwiedzający Twój wątek z niecierpliwością oczekiwać będą na foto. Lubimy podglądnąć inspiracje ogrodowe
Cześć Roberto. Wątek postaram się systematycznie rozwijać również o zdjęcia. Póki co archiwalne, ale dojdziemy też do aktualnych, które wykonam na wiosnę po zakupie pierwszych roślinek. Niestety daleka droga do "podglądania inspiracji", ale kto wie, może za kilka lat jak ogród się rozwinie, to i ja będę mógł się czymś pochwalić.

Kondzio napisał(a)
Witam na Ogrodowisku
Również witam i dziękuję za odwiedziny
____________________
Wilcze pole
Betka 20:02, 19 mar 2013


Dołączył: 15 lut 2013
Posty: 3455
Witaj Marcinie! Na zdjęciach Pole,pole, łyse pole ..... więc, tym bardziej jestem ciekawa jak tworzenie ogrodu będzie postępowało Życzę dużo pomysłów i owocnej pracy . Będę śledzić to co dzieje się u Ciebie. Pozdrawiam
____________________
Beata Ogrodowe_skarby---- Naturalny strumień,ciek wodny,rów w ogrodzie---- Wizytówka---- Indeks roślin
mWilQ 20:51, 19 mar 2013

Dołączył: 14 mar 2013
Posty: 64
Beata cześć Szczerze, to sam jest ciekaw jak to tworzenie ogrodu będzie postępować

Na zdjęciach pierwszy etap ogrodzenia - postawienie słupków po bokach i na tyle działki. Na kolejnych widać jak roślinność pola rośnie w górę.



W międzyczasie teren obrastał w chwasty, które systematycznie zwalczaliśmy. Najpierw w okresie budowlanym stosując środki chemiczne, później wyrywając wszystko ręcznie, co okazało się misją samobójczą. Ogromne chwaściory przerastające do niewyobrażalnych wysokości nie poddawały się tak łatwo. Ostatecznie gdzieś pomiędzy pracą, a przygotowaniem ogrodzenia udało się wyrwać całość. Przeraża mnie myśl o rozsypanych nasionach wyrwanych chwastów, o kolejnym roku, w którym miałbym powtarzać coś co przyszło z takim trudem.

Ziemia (na niej chciałbym się obecnie skupić) wyglądała zachęcająco zanim pojawił się ciężki sprzęt. Później okres budowania, który można przewinąć, następnie prace na zewnątrz. Zaczęło się od wkopania zbiorników i instalacji drenażowej. Operatorzy tego samego dnia rozsypali moją humusową górkę oraz dowieźli kilkaset ton ziemi. Wykonano również koryto pod drogę do wiaty na tyłach działki i zasypano ją tłuczniem.





Sprzęt opuścił plac budowy i pozostawił po sobie czarne pole:




Teren szybko zarastał chwastami, niestety również takimi, których wcześniej moje oczy nie widziały. Prawdopodobnie przyjechały do nas razem z ziemią. W wolnej chwili niektóre z nich udało mi się przepalić chemią, po której pozostało pobojowisko:




Każdą wolną chwilę wykorzystywałem na murowanie kolejnych słupków ogrodzenia - tym razem postanowiliśmy, że front będzie identyczny jak boki:


____________________
Wilcze pole
Kondzio 21:12, 19 mar 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
trzeba było folią ogrodową od razu położyć i było by po kłopocie ale do czasu tworzenia ogrodu bo później nie polecam jej kłaść
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
mWilQ 21:13, 19 mar 2013

Dołączył: 14 mar 2013
Posty: 64
Kolejną rewolucją ziemną było robienie przeze mnie instalacji w ogrodzie. Przekopałem działkę we wszystkie możliwe strony tworząc rowy na głębokość do około metra. Przy okazji widziałem “przekroje” terenu - głównie dowiezioną ziemię, warstwę humusu sprzed budowy, sporo piasku z rzadko występującą gliną. Dodam, że teren bardzo szybko chłonie wodę, nie zdarzyło się do tej pory, żeby gdziekolwiek czy to przy ulewach, czy to po śniegu stała kałuża.

Przy okazji na niektórych zdjęciach widać kolejne postępy ogrodzeniowe.


Wspomnę, że instalacja pokrywa kilka stref oświetlenia zewnętrznego, uwzględnia zasilanie i sterownie do wiaty, domku gospodarczego, pergoli, nawodnienia, furtek i bramy garażowej. Na pewno do niektórych spraw jeszcze wrócę i będę chciał je skonsultować z mądrymi głowami.
____________________
Wilcze pole
Gardenarium 23:01, 19 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
No, no, prawdziwy pasjonat majsterkowicz nam się trafił A ja najbardziej lubię jak się pokazuje koparki, wykopy i jak to wszystko się zmienia, jak u Ciebie.

Fajny tytuł wymyśliłeś


Przywitam Cię magicznymi trawami, bo akurat piszę artykuł


____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies