Dziękuję bardzo. Wolę się upewnić tutaj przy czym mam się upierać, bo czasem specjaliści "wiedzą lepiej" zwłaszcza od baby

marzena napisał(a)

a to mój murek ( tu od strony zachodniej) , wokół domu i tarasu będącego trawnikiem - był konieczny ze względu na różnice poziomów na terenie mojego ogrodu

Witaj. Widzę, ze twój post z przed wielu lat jest ale mam jedno pytanie. Czeka mnie budowa muru oporowego przy domu i garażu. I wyczytam we wszechwiedzącym internecie, ze trzeba jakieś pozwolenia na takie rzeczy mieć. Czy Ty starałaś się o to czy raczej jako architekturę ogrodowa potraktowałaś swój murek?
Pozdrawiam

Tak w ogóle mam pytanie do ogrodowiskowej braci. Przeczytałam, że budując murek oporowy muszę mieć pozwolenie na budowę. Czy rzeczywiście ktoś tego przestrzega, czy w małym prywatnym ogrodzie nikt nie wnika co zbuduje od strony tarasu. Moim zdaniem przepis jest dość dziwny bo dotyczy równo muru przy 10 metrowej skarpie jak i murku o wysokości pół metra. Jakie macie z tym doświadczenie? ja buduję pierwszy dom i pierwszy murek więc nie wiem jak do tego podejść?

To pytanie nie do nas, a do nadzoru budowlanego.

Chciałabym zapytać czy ktoś z Państwa stosował drewniane deski/belki stropowe/legary jako murek oporowy? Zastanawiam się nad użyciem takiego drewna z odzysku dla umocnienia skarpy, ale nie wiem czy legary o przekroju 10x20cm i długości 2m będą wystarczająco mocne. Skarpa nie jest bardzo nachylona, chodzi raczej o efekt estetyczny niż konstrukcję.

Można użyć, jednak rodzaj/gatunek drewna ma znaczenie jeśli chodzi o wytrzymałośc na wodę, warunki atmosferyczne i styczność z ziemią. Najlepsze byłoby drewno egzotyczne, ale to majątek, a sosnowe nie wytrzyma zbyt długo.

A może podkłady kolejowe? Zdarzają się dębowe, więc chyba powinny się spisywać lepiej niż sosna. Mają idealne dla mnie wymiary i są tanie. Czy miała Pani z nimi do czynienia?

Absolutnie nie. Są nasączone trującym środkiem, którego opary unoszą się i śmierdzą, szkodzą zdrowiu człowieka.

Poczytaj sobie tutaj, mam nadzieję skutecznie zaniechasz stosowania podkładów

link

Gardenarium napisał(a)

Absolutnie nie. Są nasączone trującym środkiem, którego opary unoszą się i śmierdzą, szkodzą zdrowiu człowieka.

Poczytaj sobie tutaj, mam nadzieję skutecznie zaniechasz stosowania podkładów

link

Matko Jedyna! Dziękuję bardzo za ten link, bo poważnie już je rozważałam! Jakim prawem ludzie w ogóle handlują tymi świństwami! Zdecyduję się chyba na murek z cegły rozbiórkowej - jest trwała, mało wymagająca a co najważniejsze sama sobie poradzę z budową (do murku kamiennego potrzebna byłaby już męska ekipa).

Bardzo dobry pomysł, albo belki z drewna z odzysku ze starej stodoły. Zawsze ileś tam wytrzymają.
Ale cegła to lepszy pomysł.