Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Bez/Lilak - Syringa

Pokaż wątki Pokaż posty

Bez/Lilak - Syringa

monteverde 23:48, 24 mar 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
dorasta do 1,2m wysokości i szerokości, podlewanie umiarkowane, miejsce słoneczne, gleba umiarkowanie wilgotna, można poprowadzić na pniu, ciąć tylko przekwitłe kwiatostany, lubi zakwitnąć jeszcze jesienią)
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Joku 20:52, 25 mar 2011


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 11941
Mam "Palibin". Uwielbiam jego zapach i kwiaty. Przycinam od kilku lat jedynie te gałązki, które za bardzo wystają. Robię to po kwitnieniu oraz na wiosnę. Ponieważ wycinam niewiele, nie zauważyłam żeby to jakoś wpływało na ilość kwiatów.
Mój nie zakwitł jesienią
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
MarzenaR 17:06, 09 kwi 2011


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 80
Witam wszystkim serdecznie. Cicho sobie podglądam i poczytuję wszystko. Kopalnia doświadczeń i informacji. Podziwiam zapał wszystkich i piękne Wasze ogrody.
Korzystając z tematyki tego wątku chciałam zapytać czy bzy dobrze znoszą przesadzanie? Jaki termin jest najlepszy? Czy przycinać i jak mocno takie 8-10 letnie? Pozdrawiam serdecznie i czekam na wszelkie sugestie. Marzena
____________________
Pwl 17:49, 10 kwi 2011


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925
Raczej tak, najlepszym okresem jest wiosna/jesień. Chociaż ja przesadzałem kilka lilaków w
sierpniu w najgorsze upały.. trochę pochorowały ale teraz rosną jak szalone. Cięcie też im nie
przeszkadza. Mój już w pączkach

____________________
paweł
Gardenarium 19:13, 10 kwi 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Ostatni sygnał do przesadzania liściastych teraz, zanim puszczą listki. Potem lepiej poczekać do jesieni.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Asiaar 13:42, 11 kwi 2011

Dołączył: 08 kwi 2011
Posty: 14
Kilka lat temu dostałam w prezencie parę różnych sadzonek lilaków, w czasie porządkowania terenu wokół domu przebiedowały sobie w tymczasowym miejscu w cieniu wielkiej lipy, gdzie w ogóle nie kwitły. Dwa lata temu powędrowały w nowe, słoneczne miejsca. Od razu zaczęły obficie kwitnąć, poza jednym egzemplarzem, który chyba w tym roku też nie ma zamiaru wydać ani jednego kwiatka - u pozostałych zalążki kwiatów są już widoczne, a u tego same listki...
Co może być przyczyną?
monteverde 14:24, 11 kwi 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
a jaka to odmiana tego ' buntownika"?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Asiaar 14:32, 11 kwi 2011

Dołączył: 08 kwi 2011
Posty: 14
Niestety, nie mam pojęcia...
monteverde 14:42, 11 kwi 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
szkoda, bo można by było coś o nim poczytać) co mu tam dolega)
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Gardenarium 21:44, 24 kwi 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
A może nic nie dolega, tylko jest za młody? Poczekajmy może w przyszłym roku. Popatrz czy liście ma tak samo ładne jak u pozostałych.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies