Alina, piękne dzięki za przyjęcie, ogród, fantastyczną atmosferę, kłaniam się w pas gospodyni i rodzinie

. Z kapeluszem w dłoni

.
Ponieważ mamy tak blisko do siebie, nie wyobrażam sobie że mnie nie odwiedzisz jeszcze w te wakacje.
Dziękuję za towarzystwo już zaprzyjaźnionych, znajomych i nowopoznanych ogrodowiczan, czas spędzony z Wami na rozmowach wszelakich był wspaniały

.
Ogród Aliny - cudowne rabaty, genialnie skomponowane, piękne drzewa, wszystko zrobiło na mnie duże wrażenie, bo żadne zdjęcia nie oddają jego topografii i przede wszystkim urody.
Nie mam żadnych zdjęć, bo nie zabrałam aparatu ze względu na jaskrawe słońce, a komórkę porzuciłam zaraz po wejściu, by wyjąć ją dopiero z domu po powrocie. Widziałam jednak że inni nie próżnowali i mam tutaj zdjęcia rabaty admirowanej najbardziej, bo i Ewa ją admirowała podobnie

.