Podlewać, zrosić wieczorem, usunąć szmatę jeśli jest.
Opryskać preparatem przędziorkobójczym. Powtórzyć za 2 tyg.

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Choroby i szkodniki iglaków

Szanowna Pani Danusiu, drodzy forumowicze

Na moim świerku pojawiły się zażółcenia- dotyczy to tylko końcówek gałęzi. Zdrowe są tylko gałązki na samym szczycie drzewka. Tuż obok rośnie identyczny świerk-jest piękny i cały zielony więc to chyba nie są problemy z glebą.


Jak mu pomóc?

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Choroby i szkodniki iglaków

Szybko obciąć te przyrosty, opryskać środkiem grzybobójczym. Może tutaj ktoś podpowie jakim najlepiej.

Kabriolina_sf

Piszesz o 'pozostałościach zbrązowiałych igieł'. Jak wyglądają: są odgryzione czy odpadają w całości od gałązki? Jeśli odpadają oznaczałoby to chorobę grzybową, natomiast odgryzione - szkodnika. Jeśli możesz pokaż obrazek.


Pozdrawiam

Mazan napisał(a)

Kabriolina_sf

Piszesz o 'pozostałościach zbrązowiałych igieł'. Jak wyglądają: są odgryzione czy odpadają w całości od gałązki? Jeśli odpadają oznaczałoby to chorobę grzybową, natomiast odgryzione - szkodnika. Jeśli możesz pokaż obrazek.


Pozdrawiam

Jutro zobaczę czy są jakieś ślady obgryzienia. Postaram się zrobić zdjęcie (mam telefon zastępczy o ograniczonych możliwościach, więc nie wiem czy mi się uda).

Pozdrawiam

Patrzyłam wnikliwie. Nie ma śladu żadnych zębów
Igły zaczynają po prostu żółknąć, potem brązowieją a na koniec odpadają.
Ponawiam moje pytanie: Czy profilaktycznie mogę popsikać antygrzybem?

To raczej szkodnik a nie grzyb.

Profilaktyka to zapobieganie, a tutaj już się stało, trzeba działać interwencyjnie a nie profilaktycznie

Nie można popsikać, bo w zimie się nie psika.

Wiesz Danusiu zaczęłam się tak zastanawiać i analizować otoczenie. W wakacje sąsiadom zżółkła tuja, potem cis na moim klombie pożółkł, a potem jest mój świerk. Dalej jest jodła kaukaska, która też nie wygląda ciekawie. Jest taka wyblakła. Ale ona to dzięki psom i ich podsikiwaniu nie za dobrze sobie radzi.
A może ten świerk też został podsikany i teraz odchorowuje.

To co teraz mam robić interwencyjnie ? Czekać na wiosnę?

Teraz to bym radziła wytrząsnąć te stare igły, które skupiają się w takich "kołtunach" - niech spadną i zbierz je ile się da. Nie pryskaj, bo to nic nie da. Może w tych starych igłach są jakieś formy larw, czy jaja, więc jeśli je usuniesz to tylko na dobre wyjdzie.

A może to spadanie igieł związane jest z zagęszczeniem i to po prostu musi być. Nowe igły są zdrowe?

Ten świerk jest podatny na przędziorka. dlatego nie lubię i nie sadzę już tych świerków.

Popatrz po tych grafikach, może znajdziesz coś podobnego. Czekamy, co powie Mazan.

Jeszcze tutaj są lepsze zdjęcia

Obejrzyj dokładnie grafiki, może już ktoś miał taki problem.