Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki iglaków

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki iglaków

Mario 08:29, 31 lip 2013

Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 4
Witam, mam problem z iglakami. Może ktoś z was rozpozna co to jest i pomorze mi. Na pierwszym zdjęciu jest kosodrzewina gubi igły na nowych przyrostach. Dwa następne zdjęcia to modrzew. Na wiosnę miał mszyce. Opryskałem confidorem i pomogło. Ale teraz coś się dzieje i nie mogę rozpoznać co, profilaktycznie pryskałem mospilanem 2 razy i nie mam poprawy. Dwa ostatnie zdjęcia to pień sosny wejmutki. Nie wiem czy to jakiś grzyb ale coś jest nie tak.Ogólnie całe drzewo wygląda jakby brakowało energii. Proszę o pomoc i pozdrawiam
Mazan 14:51, 02 sie 2013

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Witam

Przedstawiłeś rdzę wejmutkowo - porzeczkową na wejmutce. W necie masz opisy jak postępować - zapoznaj się z nimi. O kosodrzewinie i modrzewiu głosu nie zabiorę - przpraszam.

Pozdrawiam,

Mazan - Walerek
____________________
Mazan - Walerek
clarkkent 15:45, 15 maj 2014

Dołączył: 27 maj 2013
Posty: 6
Witam,
Wiecie może co dolega mojej sośnie ościstej? po zimie strasznie wygląda i niczym nie przypomina tej z przed zimy. czym można ją potraktować aby znów odżyła?

Sebek 18:34, 26 maj 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Może jakiś pies ją tak potraktował? Proponuję albo przyciąć te rude pędy albo wyskubać te igły i profilaktycznie spryskać je Topsinem... Po takich opadach jakie mieliśmy choroby będą mnozyć się na potęgę....
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Gardenarium 20:39, 29 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jeśli sadziłeś niedawno, mogła być kopana i nie miałą korzeni wystarczających do wykarmienia dużej masy zielonej.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Ania_79 21:04, 10 cze 2014

Dołączył: 25 cze 2011
Posty: 156
Dzisiaj zauważyłam brązowo-szare miejsca pomiędzy zielonymi u szmaragdów.proszę o pomoc. Rosły ładnie 4 lata i nagle te dziwne przebarwienia.są wszędzie..
____________________
Ania
Ania_79 22:41, 10 cze 2014

Dołączył: 25 cze 2011
Posty: 156
Nie wiem, czy to ważne, ale półtora tygodnia temu opryskiwałam je pinivitem, trzymałam się stężenią roztworu, ale.może za dużo podałam?
____________________
Ania
ewde 22:47, 17 cze 2014


Dołączył: 22 wrz 2011
Posty: 43
I ja skorzystam z okazji i tematu i podepnę się ze swoimi tujkami
Mam dwie śliczne tujki w kolorze niebiesko-zielonym. Niestety jedna z nich brązowieje, a właściwie część jej pędów jest brązowa. Podsypywałam i opryskiwałam ją preparatem przeciwko brązowieniu igieł, ale to nic nie dało. Boję się robić tego częściej, aby nie zaszkodzić. Dodam, że igiełki nie są suche i nie opadają. Załączam zdjęcia. Co to może być? Co mam robić? Druga tuja jest ok.
Będę bardzo wdzięczna za radę.
____________________
ewde
Toszka 22:47, 17 cze 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
To nie tuja, a cyprysik Lawsona.
Wygląda mi to na fytoftorozę (groźny grzyb Phytophtora).
Możesz upewnić się obrywając paznokciem fragment pędu aż do drewna. Cynamonowe zabarwienie będzie potwierdzeniem.
Taką roślinę należy koniecznie spalić, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia się patogenu. W tym miejscu nie powinno się sadzić roślin, ponieważ podłoże jest zainfekowane.
Na przyszłość polecam ściółkowanie przekompostowaną korą, ponieważ ma silny wpływ hamujący na rozwój tego grzyba. Zaleca się także w dołek przed sadzeniem rośliny dosypać przekompostowanej kory i wymieszać z glebą.
Podkreślam - PRZEKOMPOSTOWANEJ kory.
Jest to groźny grzyb atakujący system korzeniowy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gardenarium 22:47, 17 cze 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Być może to nie ta groźna choroba, to wtedy obetnij ten pęd, nie czekaj żeby straszył wszystkich wokół. Może być po prostu uszkodzona kora i drzewo na tę gałąź nie przewodziło i dlatego zaschło, a może jest po prostu ta gałąź nadłamana. Sprawdź zanim podejmiesz radykalne środki.

Na fytoftorozę - podlewanie Previcurem, ale też obcięcie porażonych pędów. Reszta krzewu wygląda zdrowo i gdybyś wcześniej obcięła suchą gałąź, być może cyprysik by się już zabudował i nie byłoby śladu, a tak - straszy
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies