polinka
07:12, 23 maj 2014
Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Wczoraj pryskałam róże na mszyce mieszanką z octem i płynem do naczyń. Buk tez tym dostał
Zastanawiałam się jak to możliwe, że przez 10 ostatnich lat miałam ogród taki wiejski, tu kwiatuszek taki, tam inny, tu warzywa, sadziłam co mi się podobało bez ładu i składu. Nie robiłam żadnych oprysków, nie stosowałam nawozów, ogród rósł sam. I powiem Wam, że żadnych zmasowanych ataków mszycy, chorób grzybowych nie było
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Ogrodowy powrót do dzieciństwa