Kasi, odpowiedziałam już kilka dni wcześniej na pw ale może komuś również się przyda
Kasiu mogę się zapytać dlaczego nie chcesz kwitnących traw? Nie podobają Ci się czy jesteście alergikami?
Bo jeśli to pierwsze to spróbuję Ci opisać jak ja sobie z tym radzę bo również nie lubię traw kwitnących.
Z wysokich traw miskant ML jeszcze u mnie nie zakwitł. Gracilimus kwitnie jak mamy długą i ciepłą jesień, brak przymrozków. U gracilimusa wycinam sekatorem te kwiatki i po kłopocie.
Wszystkie wysokie molinie i trzcinniki też kwitną i tutaj już nie ma sensu wycinać kwiatostanów bo trawa traci są urok i zostają tylko niskie zielone liście.
Z niskiach traw na pewno nie kwitnie Red Baron. Wszystkie carexy, seslerie,rozplenice mają kwiaty. Ale jak dla mnie tutaj nie ma problemu. W carexach np. Ice Dance lekkko pociągasz za kwiatostany i mamy ładą trawkę Z niskich traw lubię jak Silver Sceptre kwitnie-ma bardzo delikatny kwiatostan-taką mgiełkę.
W sesleriach, kostrzewach ścianam kwiaty po przekwitnięciu razem z zielonym i po miesiącu są już eleganckie, gęste kępy.
Justyna to tylko jeden kąt, który nadaje się do fotografowania. Do czerwca póki nie urosną trawy ogród jest mało zachwycający. Ale nie narzekam, sama tak wybrałam
Kasia Ławka będzie w drugim ogrodzie a ten ogród jest póki co mało pokazowy więc i cała infrastruktura jest powszechna.Ławka już by mogła być ale sami nie damy rady przenieść siedziska i chyba dzwig zamówię bo się nie doczekam aby czterech silnych panów miało wolne w tym samym czasie...
Małgoś, warzywa szybko siałam bo chyba na początku marca. Rzodkiewka, sałata, szczypior już mam swoje Zastanawiam się tylko nad pomidorami- w tamtym roku 20 maja już sadziłam do skrzyń a w tym roku jak tak dalej się utrzyma z deszczem to padną.