Czasem chcielibyśmy, patrząc na swój ogród, powiedzieć: "Trwaj chwilo". A on wciąż się zmienia. Bo tak wiele jest czynników zupełnie od nas niezależnych. Choćby pogoda. I tę zmienność w ogrodach lubię najbardziej. Ciągle jest nad czym dumać. Pozdrawiam Polinko!
Czyli za rok będzie u mnie szał danicowo-silverowy ( z czego ogromnie się cieszę ) ps. Wiosna zimna była przecie to wiadomo, że Twoje trawy w porównaniu z poprzednim lipcem... jezu jakiego odpowiedniego słowa użyć... mniej okazałe o! Choc i tak piękne
A ogólnie prześliczne Jakby mi kiedyś ktoś powiedział że na rabacie mogą rosnąć same trawy i wygląda to zjawiskowo to popatrzylabym jak na "fariata"
Polinko, obserwuję swoje miskanty i choć nie dzielone też w tym roku są niższe. Najbardziej widać po Malepartusach, które są o połowę niższe. Wydaje mi się, że niebagatelną rolę odegrał majowy mróz i nagłe schłodzenie ziemi wraz z zahamowaniem wschodzących traw. U mnie najwyraźniej widać po hakonechloa. Dopiero teraz jako-tako się ogarnia. Natomiast silvery i dancery idą w tym roku w młode
No właśnie . Polinko, witam się u Ciebie i od razu z pytaniem - jak taka rabata wygląda wiosną? Gdy trawy dopiero startują? Masz jakąś fotę? Piękny masz ten ogród...
No silwery z roku na rok ładnie Ci się rozkrzewiły ID w tym roku wyczesane jak prosto od fryzjera Mnie się tam bardzo podoba i tak i tak. Teraz placyk wypoczynkowy przyciąga spojrzenie i wszystko się równoważy
Ale oryginalna pergola! Faktycznie mniejsze w tym roku, u mnie akurat na odwrót.
Gracki mniejsze ale za to pergole widać, gdyby były jak w zeszłym roku to byłyby nici z takich widoczków. Tak Ci trawki prezent robią, ze nowości nie przesłaniają, by nią oko nacieszyć
Bardzo mi się podoba ten widoczek z pergolą trawy, nawet tegoroczne, są mega i jak juz ktoś napisał - przynajmniej Ci nie zasłaniają nowej konstrukcji