Iwk4
23:17, 03 paź 2017

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Polinko, masz rację. Mi też brakuje ...
Co do cisów, nie mam żadnego w ogrodzie. Kiedyś się wystraszyłam, jak widziałam duży okaz. Boję się ich wielkości za ileś tam lat...
Buksy u mnie zachowują się różnie. To chyba zależy od gatunku. Nawet nie wiedziałam, ze buksy mają różne rodzaje, czy tam odmiany...
Najbardziej chorują te, co były kupowane w Obi, czyli prawdopodobnie sprowadzane z Holandii. Moje, co mam od małych zdrowych sadzonek są chyba bardziej odporne, tak mi się wydaje

Polinko, Gracilimusy od Ciebie są śliczne

ML też. I mają zupełnie inny odcień, niż te kupowane rok temu w szkółce

edit:
Polinko, kiedyś pisałaś, jak mogą nazywać się kwitnące miskanty, które sprzedawano w szkólkach jako Gracilimusy? Nie mogę znaleźć...
____________________
Ogródek Iwony II
Ogródek Iwony II