I poległam...
Dacie wiarę, że nie ma w programie miskantów? Na wizualizacjach udaje je trawa pampasowa. Nie ma red barona, nie ma berberysów red pillar, ani innych kolumnowych... ale są palmy. Tak więc mi już też odbija palma i zamiast tego, co chciałaś, dostaniesz Droga Polinko to, co oferuje program w wersji polskiej. Czyli idealne dla naszego klimatu: palmy, kaktusy i krasnale, a co!