Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

dyha 21:36, 05 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2013
Posty: 263
polinka napisał(a)
Gosia-malkul bardzo dziękuję

Dyha muszę poczytać o tej porzeczce, ale czy to zimozielone?

Gosiu-Margarete dzięki wielkie. Po pierwszych nasadzeniach stwierdziłam, że proso idzie w następnym roku do wywalenia. Teraz jak się rozrosło, dosadziłam tam jeszcze kosodrzewinę to zachwycam się tym kawałkiem codziennie

Marzenka do śliczności długie lata A żeby osiągnąć taki efekt jak u Ciebie to jeszcze z pół wieku minie Ale dziękuję za miłe słowa i odwiedziny


Witam serdecznie - często i większość z nas chce mieć rośliny zimozielone. Cóż, bukszpan jest w tej materii nie do pobicia. Jednak przekonałem się, że sadząc inne zimozielone - mam je właściwie tylko z nazwy w ogrodzie. Jeśli przykładowo hebe czy laurowiśnię owinę na zimę flizeliną, to wolę mimo wszystko widzieć sterczące spod śniegu patyki czy łodygi, niż "ufo" z flizeliny. Takich roślin jest dużo i może warto się zastanowić, czy to jest gra warta świeczki. To moje skromne zdanie, bo po większości zimozielonych roślin mam tylko wspomnienie. Może dodam, że eksperymentuję z roślinami, które nie są przystosowane do naszego klimatu i po kilku próbach przezimowania, jeśli nie dają rady, to z nich rezygnuję - te które sobie radzą - rozmnażam, aby dalej eksperymentować. Pozdrawiam
____________________
Według własnych pomysłów Ligustr nie tylko jako ogrodzenie
polinka 07:15, 09 wrz 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Henryku pięknie u Ciebie i jestem pełna podziwu jaką masz cierpliwość do własnej hodowli U mnie ogród bardzo mały i brak miejsca na wszystkie chciejstwa
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Borbetka 08:20, 10 wrz 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Ja mam dużo zimozielonych, ale iglaków. Jakoś tak wyszło i od 11 lat stopniowo zostają tylko te, które mi się podobają. Cięte wyglądają schludnie, ale jest z tym trochę pracy wydaje mi się, że jednak mniej niż z typowymi liściastymi do cięcia. Miałam porzeczkę krwistą, jeśli o nią chodzi powyżej, ale chyba miała nieodpowiednie stanowisko. Wycięłam .
____________________
borówcowy wizytowka
dyha 12:40, 10 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2013
Posty: 263
Witam - a ja znowu naczytałem się o tej porzeczce wiele pochwał. Nie ma jednak jak to doświadczenie. Dziękuję za kolejne nauki z życia wzięte. Czyli sobie należy ją odpuścić, jeśli jest "wybredna". Pozdrawiam cieplutko
____________________
Według własnych pomysłów Ligustr nie tylko jako ogrodzenie
gusiarz 16:55, 10 wrz 2013


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Polinko - odwiedzam Przepiekne szopenki!!! A w połączeniu z szałwią prezentują się wybooornie . I wrzosy również. A limka z miśkiem mmmmm..... marzenie - coś o tym wiem Ja dzisiaj miałam chwilę i posadziłam kilka wrzosków pod magnolią. Nie wiem czemu ale co roku u schyłku lata moja magnolia dostaje mączniaka... potem w kolejnym sezonie znów jest ok - i tak w kółko...
Buziole zostawiam
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
Mathildis 23:59, 10 wrz 2013


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
polinka napisał(a)
Na początek troszkę powąchamy



Pozachwycam się wrzosami





i moja ulubiona limka




Limka na tle trawek ..... BAJKA
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
polinka 07:14, 11 wrz 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Borbetka napisał(a)
Ja mam dużo zimozielonych, ale iglaków. Jakoś tak wyszło i od 11 lat stopniowo zostają tylko te, które mi się podobają. Cięte wyglądają schludnie, ale jest z tym trochę pracy wydaje mi się, że jednak mniej niż z typowymi liściastymi do cięcia. Miałam porzeczkę krwistą, jeśli o nią chodzi powyżej, ale chyba miała nieodpowiednie stanowisko. Wycięłam .


Zimozielone to podstawa w ogrodzie, czym byśmy się zachwycali zimą? Uwielbiam iglaki obsypane śniegiem...U mnie na razie same małe smaragdy to ciąć nie muszę, ale wiele bym oddała za większy ogród z dużymi drzewami
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 07:17, 11 wrz 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
dyha napisał(a)
Witam - a ja znowu naczytałem się o tej porzeczce wiele pochwał. Nie ma jednak jak to doświadczenie. Dziękuję za kolejne nauki z życia wzięte. Czyli sobie należy ją odpuścić, jeśli jest "wybredna". Pozdrawiam cieplutko


Heniu a może tak jak Borbetka pisze-miejsce u niej nieodpowiednie i dlatego była problematyczna?
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
JoannA 07:20, 11 wrz 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Pozachwycałam się wrzosami, piękną Limką i biegnę do pracy.
Pozdrawiam porannie
Ps. Prowizorka jesienna bardzo, bardzo mi się podoba
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
polinka 07:24, 11 wrz 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Agnieszko i Mathildis gracilimuski i limka to najlepsze połączenie w moim ogrodzie, jest urzekające Ale nawet same miskanty są bombowe. W następnym roku dojdą do nich jeszcze róże.
Wielkie buziaki dla Was
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies