ja podzieliłam w zeszlym roku 150 cm proso na 4 części czerwiec/lipiec...przewiozłam na drugi koniec miasta w temperaturze 40 stopni celcjusza i posadziłam...liście okapły więc uciełam żeby nie leżały na ziemi, po kilku tygodniach wyrosły nowe, juz nie wysoko ale zyją wszytskie 4 części