wiesz co nie wiem już chyba żyje porodem, jeszcze nie do końca jestem spakowana i naszykowana a we wtorek jadę już do szpitala wię chyba narazie bez fotek będzie ale w te lato na pewno jeszcze się odezwę
wiem wiem trzymam kciuki i czekam na powiększenie rodzinki ,wszystko będzie dobrze i już niedługo będziesz miała drugą dzidzie w domku, napewno Was odwiedzę i ogród też zobaczę buźiaczki odpoczywaj