Taplania o tej porze roku nie zazdroszczę, choć pogoda rzeczywiście nas rozpieszcza.
Do orlików mam podobne podejście.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Trawy masz bardzo dorodne i takie zdrowe... A ogólnie ogród dojrzały i piękny, nasadzenia przemyślane i dobór roślin fantastyczny. Nic tylko chodzić i podziwiać. Pozdrawiam.
A w listopadzie jak co roku pusto na grządkach.Ale to u mnie,u was niekoniecznie. Zaglądam po dłuższej nieobecności. Pozdrawiam z ostatnim jesiennym bukietem
Zagladam i spaceruję po Twoim ogrodzie - choć nie zawsze mam czas na jakiś wpis...
trawki Ci super urosły i klimatyczne robisz fotki ze swojego ogrodu.
Eliska ale jest mi miłooooo ....dziękuję
Dobrze że teraz tak wygląda że przemyślane nasadzenia ale kochana to był istny bój ale cieszę się że się udało
buziaczki
Dziękuję Janie że jesteś ja u ciebie też lubię po cichutku usiąść i podziwiać kloniki poruszające się na wietrze w blasku słońca ...
Trawki się kłaniają zobaczymy jak będą rosły w innych miejscach chcę się nimi od drogi zasłonić i poczyniłam właśnie ku temu zabiegi
macham serdecznie