cieszę się, że już są...do mnie też dotarły, aż z Rzeszowa
pewno, że chcę...Ania się nie pogniewa....będziem razem myśleć....co trzy głowy, to nie jedna
helloo...łezka super...
Kasiu zaglądam do ciebie i pozdrawiam wieczorkiem
do jutra będziesz czekać pod blokiem?