Ale miałam nadrabianka - ale udało się... te asterki co to inne miały być są po prostu rozkoszne... jeśli nieduże to nawet lepiej - prześliczne.
W sobotę kupiłam sobie pierwsze w życiu jeżówki białe - nazwy oczywiście nie znam bo nie była przyczepiona do kfiotka tylko tak ogólnie i zapomniałam sfocić. Ale ponoć to są najzwyklejsze białe, wysokie.. Od czegoś zacząć trzeba
Dalie też ci fajnie kwitną i te piękne wrzosy... Poczytałam o akcji ratunkowej dla koreanki - trzymam kciuki Podoba mi się ta twoja różanka.
Buziole Kindzia
Kasiu nie udało mi sie wczoraj zrobić fotki,miałam dzień szwędacza
Napełniłam tylko dwa gabiony i podzieliłam kostrzewę ,między deszczami.
Dziś znowu pada,więc nie wiem czy pstryknę,ona jest w przechowalniku
Buziaczki deszczowe
Astry są wysokie, ale część ma kwiatuszki nieduże.
Ja z jeżówkami wpadłam po uszy Nie dość, że ładne, to jeszcze długo kwitną. Będziesz zadowolona
Mam nadzieję, że chociaż fotkę sadzonek zrobiłaś, zaraz zobaczę.
Dalie w tym roku zaszalały
Jak tak dalej będzie padać, to nie ma szans na kontynuację akcji ratunkowej jodły...
Moje kostrzewy też do podziału...i nie wiem czy teraz, czy wiosną to zrobić. Miotlaste obiecałam siostrze, to na pewno na wiosnę. Ale sine zostają u mnie i dzielić trzeba..
Spokojnie z tą jodłą, nie pali się. Tylko bym wiedzieć chciała co to za jodła...