Jak żółte małe i szczepione to ja zaraz trzmielinę widzę, ale jak się przejdziesz do fajnej szkółki to znajdziesz coś co Ci spasuje. Zdaje się że buka żółtego właśnie widziałam.

Nie wiem co bardziej chwalić róże czy astry Przepiękne jedne i drugie Ależ ten Wasz ogród w ciągu tego roku wypiękniał. Pozdrawiam Kasiu

Kasiu cudowne masz róże

Jak dzisiaj przyjechaliśmy to od razu wzięłam się za sprzątanie astrów, a M wykopywał mieczyki. Już gotowe, w pudełkach, stoją przygotowane do oddania.

Ochlastałam tawułki, już brzydkie brązowe liście miały, wiosną też będą do podzielenia i obdzielenia.

Miłorząb, niestety, się nie przebarwi, listki jednak zmarzły i opadają na potęgę. Ale jeszcze z jednym zdjęciem zdążyłam.



tojad kwitnie granatowy, ostróżki od Ani też dają czadu



i marcinki wreszcie

Róże zawsze pochwałę przyjmują, a marcinki Ci wypada pochwalić, bo kawałek przyszłych Twoich kwitnie

Tak, rabatki powstały nowe w tym roku, to lepiej wygląda. Zresztą na wsi się podoba
Dziękuję Anitko, Tyś znawca, to tym bardziej mi miło

U Ciebie ciągle coś kwitnie

Po marcinki już teraz ustawiam się w kolejce Dziękuję

Kindzia u Ciebie zawsze kwitnąco!!!