Ale czadowa

Jak to ???

Przy takiej pogodzie taka akcja jak najbardziej wskazana Moje ptaki boją sie chyba tych karmników w siatce bo omijają je z daleka, a jak dałam do karmnika to przestały z niego korzystaćjak zabrałam wróciły do niego

Hej Donia, wpadłam się przywitać - jesteś z moich okoloic ja tez mieszkam koło Koła. Piękny masz ogród.

Śliczne ptaszyny do Ciebie przylatują, u mnie nie ma takiego bogactwa. Widzę, że i dzięcioł załapał się na słoninkę. Przyleciał i do mnie, ale ja słoninkę i karmnik powiesiłam blisko domu i chyba bał się pożywić.
Już poprawiłam się i przewiesiłam część słoninek i snopeczek ze zbożem, aby ptaszki nie stresowały się.

Wow, Doniu! Ja wypatruję u siebie choćby jednego dzwońca, a u Ciebie całe stado . Chyba od okna bym nie odchodziła, to pewne .

Ja myślałam, że mam dużo ptaków u siebie, ale widzę, że mnie przebiłaś

Marta, to jeszcze nie wszystkie Nie zawsze da się machnąć fotki