Ktoś Ci je podrzucił,tak jak mi

Urocze macie te wszystkie dodatki w swoich ogrodach Doniu i Aniu,ja bardzo lubię takie przydaśki...Pozdrawiam

Pięknie pokazany Twój ogród oczami sióstr, Fajnie że macie taką samą pasję. Ja swoją dzielę z bratową "Przedziwny Ogród"
Człowiek całe życie się uczy, no i dobrze. Mam i ja motylki białe, w tym roku fruwają pod gałęziami świerków. Ptaszków jeszcze dokupiłam, można powiedzieć że ilość hurtowa, róże kiedyś liczyłam..... ponad 80. Sama byłam w szoku. Lili to mam chyba 200 sztuk, tyle kupiłam w ciągu 2 lat. Ostatnie kupowałam nw początku lipca i mam nadzieją, że zdążą zakwitnąć.
Pozdrawiam trzy siostry ogrodniczki.

Doroto 123 no popatrz jaki ten świat mały, nie wiedziałam, że Przedziwny Ogród, to rodzinna pasja, jest nas więcej.

Pozdrowienia dla moich sióstr i innych zakręconych rodzinnych ogrodniczek.

Doniu zaglądam czasami i nieustannie podziwiam tę jedyną ławeczkęŚlicznie i u Ciebie i u Anulki Fantastyczne siostrzane trio Pozdrawiam Was serdecznie

Dorotko, Aniu nic dodać nic ująć, bo piękne macie ogrody. Do tego piszecie o tym z wielką pasją. Cudownie się ogląda i czyta. Pozdrawiam serdecznie (Aniu z palcem już lepiej?)

Wczoraj zrobiliśmy sobie małą wycieczkę rowerową...67 km. Było super, po drodze pizza zjedzona a dziś siedzimy w domu, bo jest za gorąco