Siostra, zakwitła mi różyczka "Koblencja". Jeszcze jest malutka, ale odżyła

Doniu zaglądam czasami do Twojego ogrodu, nabrał "mocy" i charakteru Świetne siostrzane trio tworzycie, bardzo mi się podobają Wasze pomysły, a Aniaa cudeńka tworzy, całkiem moje klimaty. Pozdrawiam

Hura!!!!!pada pada pada!!!!!

Donia72 napisał(a)

Hura!!!!!pada pada pada!!!!!

Super
Doczekałaś w końcu deszczu. Niech pada nawet do jutra to rośliny porządnie się napiją wody.
U mnie właśnie nadciąga burza. Oby była łagodna.
Pozdrawiam

Donia72 napisał(a)

Hura!!!!!pada pada pada!!!!!

Życzę żeby to był dobry deszcz my zaliczyliśmy zalanie ogrodu niestety.

U nas padało do południa, nawet porządnie lało. Dzisiaj wzięłam się za malowanie krzeseł, znalazłam materiał na abażur. Jaka trasa jutro?

gosika67 napisał(a)

U nas padało do południa, nawet porządnie lało. Dzisiaj wzięłam się za malowanie krzeseł, znalazłam materiał na abażur. Jaka trasa jutro?

Mieliśmy znajomych na grillu, więc nie wiem o której ruszymy
Myślimy jechać na Dąbie przez Grzegorzew.
Jakie krzesła znowu malujesz?
Dasz materiał to uszyję Ci abażur. Ani też uszyję na lampkę z mosiądzu

No właśnie kiedy do Grazi? Może w sobotę? Krzesła jak będą gotowe to pokażę u siebie.Pokaż tą muffinkę.

To może do Grazi wszystkie pojedziemy?
Tabliczkę pokażę, organizery też. Siostra, a nie pytasz na jaką lampkę z mosiądzu mam uszyć abażur?