Viva dzięki za odwiedziny. Chyba z oddali mój ogród najlepiej wygląda, bo chwastów nie widać hi hi hi

Agnieszko, ta rabata z białą tawulką i żurawkami oblędna. A ta niebieska roślinka to jakiś dzwonek? śliczna jest!
Pozdrawiam serdecznie

A kto by tam na chwasty patrzył, jak są ciekawsze widoki

Asiudzięki za miłe słowa jeśli chodzi o dzwonek, to jest to Dzwonek Poszarskiego - kimkolwiek był Pan Poszarski

Nie wiem jak inni ogrodownicy sobie radzą z problemem nieproszonych gości, ale u mnie chwasta spotkać można Na dowód fotka buszmeńska. A buszu skrzyp skrzypi, że ho ho....

Wpadł mi w oko ten dzwonek i widzę że będzie mi pasował na słonecznej rabacie, wysiałam dzwonek karpacki ale ten mi się bardziej podoba.

A w tym buszu cichutko rośnie sobie piękna angielka Abraham Darby ( jeszcze w pąku), a jak pachnie....

I jeszcze moja Rajska...

Róże piékne! A busz faktycznie, taki...buszowaty...n

Ja tu widzę busz ale z samych pięknych kwiatuchów, gdzie te chwasty?
Ze skrzypem w buszu ciężka sprawa, ja smaruję u siebie bofixem, robię mocniejszy roztwór i smaruje pędzelikiem, trochę zabawy ale pomaga. I trzeba uważać żeby przy okazji kwiatków sobie nie spalić. Sszałam że octem można ale nie próbowałam.
Róże piękne!