Danusiu,Witku
dziękuję za Waszą gościnność i życzliwość.Bardzo przyjemnie było ujrzeć uśmiechnięte twarze i uroczy ,wypieszczony ogród.To wielki wyczyn od rana do wieczora mieć siłę i chęci usta składać w "banana"do gości i jeszcze dzielić się cennymi radami .
Pozdrawiam również Ronina i Grzesia.
Ściskam Was, mam nadzieję,że jeszcze będzie okazja spotkać się na ogrodowym szlaku
Dziękuję Kasi WB i Jarkowi za to,że w miłym towarzystwie dotarłam na "Święto Róż"i bezpiecznie wróciłam do domu .Pewnie bez ich uprzejmości nie mogłabym z Wami świętować.
Oleńkę buziam w czółko.
Pozdrawiam Wszystkich biorących udział w tym fantastycznym spotkaniu i tych ,którzy nie mogli dotrzeć do Komorowa.
Dziękuję za rozmowy,uściski i za atmosferę ,która zmiękcza i rozkłada na łopatki .
Macham do tych ,których nie zdążyłam uściskać osobiście bardzo żałuję,ale wszystko jeszcze może się zdarzyć ...
Dziękuję za uwagę
Martek "Kolorowe Rabaty"