Kasiu wpadlam do domu na 4 tyg,nic prawie nie zrobiłam.Przed domem bałagan,podłączenie do kanalizacji,przedogródek przekopany do góry nogami.
Ogród moj sam sobie rośnie,podlewa go deszcz,i jak przypomnę z 10 razy to rodzinka,
ale plany mam w głowie,szczególnie ze mam dużo czasu,który spędzam na ogrodowisku.
Basiu przyszłam do Ciebie z rewizytą pochodziłam, pooglądałam i stwierdzam, że bardzo fajnie się u Ciebie czuję Lubię takie klimaty Dodatkowo zapragnęłam takich donic warzywnych jak Twoje
Fotek nie będzie ,nie ma mnie w kraju,ale za to mam duzo czasu i spędzam go na ogrodowisku.
Oczywiście w głowie nowe pomysły,jak mi sił starczy to będzie trochę rewolucji.